Szok na S3. Mercedes jechał pod prąd, staranował lexusa. Nie żyje jedna...
Do śmiertelnego wypadku doszło w sobotę, 23 czerwca, na S3 na odcinku Świebodzin-Sulechów. Kierujący mercedesem jadąc pod prąd uderzył czołowo w lexusa. Na miejscu zginął kierowca mercedesa. Ciężko ranny kierowca lexusa została śmigłowcem zabrany do szpitala. Do tragedii doszło około...
MistrzZG z- #
- #
- #
- #
- 197
- Odpowiedz
Komentarze (197)
najlepsze
Szkoda tez, ze #(*%&# tak szybko umarl. Moglby troche pozyc i splacic dlug w stosunku do spoleczenstwa.
Zdjęcia są takie, że ledwo widać.. Ale to raczej na pewno stara c klasa. Nie ma co jej porównywać do nowoczesnego suva od Lexusa.
Kosztem jednego normalnego kierowcy.
( ͡° ʖ̯ ͡°)
@poznanskijanusz: to dobrze, że jesteś zajebisty. Ale ludziom zdarza się popełniać błędy. W Niemczech mają drogi szybkiego ruchu ciut dłużej niż my a jednak tam średnio dziennie też po kilka osób pod prąd się pakuje.
PS. kierowca lexa nie żyje już też
LUDZIE GINĄ BO NIE WIEDZĄ JAK SIĘ ZACHOWAĆ W TAKIEJ SYTUACJI! Ciśnięcie pod prąd do następnego zjazdu albo próba zawracania to pierwsze pomysły – a to najgorsze co można zrobić!
Strzępiłem o tym ryja kilka lat temu a widzę że nic się nie polepszyło. W Niemczech na oficjalnych stronach np.
Jestem z okolic i często jeżdżę S3 i nie jest to pierwszy taki wypadek w tej okolicy. Natomiast trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że spora część tych wypadków jest spowodowana lekkomyślnością kierowców a wręcz debilizmem, bo pomyliłem zjazd to pojadę pod prąd ten kilometr - co się może stać.
Kiedyś pomyliłem zjazd z S3 do Świebodzina