Takie trochę nie trafione porównanie, ale niech będzie. Ogólnie, nie rozumiem takich ludzi. Soko weźmiesz psa, bo zawsze chciałeś i się przeliczysz, no nie pasuje i tyle, co za problem podjechać do schroniska, nawet ściemnić że lecisz do usa do pracy i oddać go go schroniska? nie rozumiem ludzi pozbywających się psów/kotów w jakies durne sposoby...
@mysz0n: W Polsce nie możesz sobie ot tak oddać psa do schroniska. Są kolejki, procedury, a jeśli powiesz że wyjeżdżasz do USA, szpitala czy gdziekolwiek, to musisz to udowodnić i wtedy wpiszą cię na listę kolejkową. Jeśli powiesz że np. się go boisz bo jest agresywny - też nie wezmą, najpierw wyślą cię z nim na terapie do behawiorysty.
@mysz0n: @idiot: @ciksters: powodzenia w oddaniu psa do schroniska - gwarantuję wam, że w większości przypadków będzie to praktycznie niemożliwe.
Co nie zmienia faktu, że człowiek, który weźmie psa i nagle chce go oddać z powodów, które naprawdę nie są dobre (np. nagle właściciel sobie uświadamia, że pies samowystarczalny nie jest), powinien mieć bana na trzymanie zwierząt.
@Shyvana: Dla mnie przekaz jest prosty. Adpotowali rudą, ale potem były z nią problemy i ją zostawili. Tylko o co chodzi z tym psem na końcu? #pdk ( ͡°͜ʖ͡°)
Tak szczerze to jak patrzę na niektórych rodziców to tak samo zachowują się wobec swoich dzieci... Oczywiście ich do lasu nie wywiozą ale podejście takie samo.
Komentarze (158)
najlepsze
Jeśli powiesz że np. się go boisz bo jest agresywny - też nie wezmą, najpierw wyślą cię z nim na terapie do behawiorysty.
Co nie zmienia faktu, że człowiek, który weźmie psa i nagle chce go oddać z powodów, które naprawdę nie są dobre (np. nagle właściciel sobie uświadamia, że pies samowystarczalny nie jest), powinien mieć bana na trzymanie zwierząt.
masz, oddaje ( ͡° ʖ̯ ͡°)つ──☆*:・゚ +04:00
tylko nie #!$%@? na głupoty...