Jak wygląda sytuacja "Polskich sklepów" w UK
Postanowiłem przyjrzeć się tematowi, po tym jak jedyny prawidziwie Polski sklep w Barnsley ogłosił po paru miesiącach upadłość. Mowa oczywiście o sklepie ALA zlokalizowanym tuż obok Bistro Romanos na przeciwko fontann w samym centrum Barnsley. Jakie były przyczyny upadłości?
sorek z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 190
Komentarze (190)
najlepsze
No i nie czarujmy się z moich obserwacji wynika, że większość personelu polskich sklepów to osoby
Co to za jakieś wypociny nie wiadomego pochodzenia. Po przeczytaniu kilku zdań zrezygnowałem z dalszego czytania. Jak mogła koobieta pracować rok czasu bez urlopu za 5 GBP na godzinę? Za takie coś idziesz do ciupy bez żadnego gadania. A sorki zapomniałem że ilość wyświetleń musi się zgadzać. Po pierwsze Citizen Advice moment by z Policją dojechali takiego pracodwcę. Weź może już nie pisz o takich głupotach gdy nie masz o nich
A co do źródła polishexpressu - polecam jednak znajdywać inne ( ͡° ͜ʖ ͡°)