Windows rezerwuje 20% łącza gdy coś korzysta z QoS. Jeżeli nic nie leci przez usługę transferu w tle, to nie jest zajmowane NIC. Poczytajcie specyfikacje trochę, a potem piszcie. Zresztą niedawno było coś podobnego.
Czyli tak, jeżeli mam łącze 256kbit i ściągam pliki z prędkością 32KiB to po tym zabiegu będę je ściągał 20% szybciej czyli na łączu 256kbit będę miał 35,2KiB? Czyli przekroczę maksymalną przydzieloną dla mnie prędkość? Zadziwiające.
Ano kłaniają się, policzyłem 10% a nie 20%. Co nie zmienia faktu, że ani 35,2KiB, ani 38,4KiB mieć nie będę, bo chyba magicznie nie zmieni mi to umowy z dostawcą inetu i nie podniesie pasma.
Zauważ, że on tam z wartości "not configured" zmienia na 0%
Dawno już było powiedziane, że QoS nie ogranicza Twojego pasma w momencie, kiedy Windows nie korzysta z "inteligentnego transferu w tle" czyli na przykład przy ściąganiu aktualizacji.
Komentarze (9)
najlepsze
Windows rezerwuje 20% łącza gdy coś korzysta z QoS. Jeżeli nic nie leci przez usługę transferu w tle, to nie jest zajmowane NIC. Poczytajcie specyfikacje trochę, a potem piszcie. Zresztą niedawno było coś podobnego.
Wyłączyć QoS. :)
Dawno już było powiedziane, że QoS nie ogranicza Twojego pasma w momencie, kiedy Windows nie korzysta z "inteligentnego transferu w tle" czyli na przykład przy ściąganiu aktualizacji.