Kilka dni temu zepsuł mi się komputer. Wyłączyłam go rano i po południu już tylko czarny ekran i buczenie. Pech chciał, że następnego dnia miałam wygłosić prezentację, a na wspomnianym komputerze były oczywiście wszystkie moje dane... Miesiąc wcześniej oddałam go na gwarancję, gdzie wymienili płytę główną, ale przy okazji wyczyścili też cały dysk, a bardzo chciałam odzyskać przynajmniej część plików. W panice wyszukałam w Internecie "pogotowie komputerowe Warszawa" i (przyznaję!!) bez namysłu kliknęłam w link //www.pogotowie-komputero....
Właścielem jest firma Laptop Repair Service s.p. z.o.o i pan Jacek Pasztaleniec.
Tam na czasie z "konsultantem Marcinem" uzgodniłam, że kurier przyjedzie za około godzinę i tak też się stało. Dostałam pokwitowanie i podpisałam regulamin (w tamtym momencie podpisałabym pakt z diabłem, żeby tylko odzyskać materiały... i niewiele gorzej bym na tym wyszła). Godzinę później przyszedł sms z informacją, że komputer jest oddany do serwisu i mam cierpliwie czekać. Dzwoniłam na drugi dzień, ale usłyszałam, że wciąż go diagnozują. Pogodziłam się z faktem, że nie uda mi się odzyskać materiałów na czas, więc odrobinę wyluzowałam i stwierdziłam, że odezwę się za kilka dni.
Minął piątek, sobota, niedziela, poniedziałek..Nadszedł długi weekend i komputer nie był mi potrzebny, jednak w środę zdecydowałam, że sprawdzę, jakie są widoki na odbiór. Sprawdziłam na stronie, że "PRACUJEMY W DŁUGI WEEKEND!!!!", więc dzwonię.
No i zaczęło się.
Dzwoniłam pod kilka numerów - cisza. Pisałam na czasie - cisza. Powoli rosła mi w brzuchu gula, ale starałam się nie panikować. W końcu dodzwoniłam się do "serwisu" i podniesionym tonem zapytałam, co z laptopem. Usłyszałam, że "tym tonem nie będę mówić do niego" i klik w słuchawce. Oniemiałam i jednocześnie zorientowałam się, że popełniłam błąd. W skrócie:
- dzwonię kolejny raz i bardzo spokojnym tonem pytam, gdzie mogę odebrać laptopa, bo nie chcę już żadnej naprawy
- dowiaduję się, że laptop zostanie odesłany po uiszczeniu upłaty 184,50 zł (punkt x w regulaminie - odstąpienie od umowy bez diagnozy)
- pytam, jaką mam pewność, że odzyskam sprzęt
- dowiaduję się, że taką, że to uczciwa firma
Czuję się jak debil, który od wczoraj jest w Internecie. Po krótkich poszukiwaniach trafiam na grupę osób poszkodowanych przez właściciela "serwisu" i widzę, że jest nas więcej..prawie 90 osób. Historie takie jak moja lub podobne. Jedni odzyskali sprzęt po kilku miesiącach, inni nie. Jedni płacili 180 zł, inni 500.. Nikt nie dostał naprawionego komputera i wszyscy wyszli z tego z kilkoma siwymi włosami więcej. W desperacji wpłacam haracz i czekam na rozwój wypadków. Czwartek to znów dzień wolny, więc w piątek od rana bombarduję gościa smsami i telefonami.
- Gdzie mogę odebrać laptopa
- Nie mogę, zostanie wysłany
- Chcę go odebrać
- Nie ma takiej możliwości
- To moja własność
- Jak będzie się Pani tak zachowywać to wyląduje Pani na końcu kolejki po miłych klientach
Pod adresem, który znajduję w Internecie firma jest, faktycznie, a raczej była. Potem przestała płacić czynsz i właściciel wymienił zamki, więc dłużnicy nie mogą się dostać do środka od kilku tygodni. Czyli laptopa tam nie ma..
Idę na policję, składam zeznania. Miły Pan nie robi mi nadziei na to, że zobaczę jeszcze moją Yogę. I nagle cud, wieczorem dzwoni "kurier" - przywiezie laptopa. Dostaję go zaklejonego taśmą i z informacją o przyjęciu "laptopa Asus z uszkodzoną obudową". Oddawałam Lenovo, który się nie włączał, ale kto by się przejmował szczegółami. Kurierzy ewidentnie w zmowie z firmą, więc nie pomogą.
A teraz najlepsze. Pan ma około 50 stron tego typu (wszystkie wyglądają bardzo podobnie) i inwestuje w AdWords jak szalony. Zepsuty komputer warszawa, czarny wyswietlacz warszawa, zalany laptop warszawa... Tu kilkadziesiąt:
//www.pogotowie-komputero...
//www.centrum-pogotowie-k...
//www.pogotowie-komputero...
//www.warszawski-serwis-l...
//www.hwww.uratuj-laptopa...
//www.serwis-laptopow.war...
//www.ratuj-swojego-lapto...
//www.informatyk-dla-domu...
//serwislaptopow.getleads...
www.napraw-swojego-laptopa.pl
https://serwis.kb.help
//www.serwis-laptopow-pow...
informatyk-centrum.warszawa.pl
//www.obsluga-firm24.pl/
sklep.domowy-informatyk24.pl
ratuj-laptopa24.pl
pogotowie-komputerowe.net.pl
napraw-laptopa24.waw.pl
uratuj-laptopa24.pl
domowy-informatyk.pl
pogotowiekomputerowe24.com.pl
serwis-laptopow24.pl
laptop-ekspert24.pl
warszawa.pogotowie-komputerowe.net.pl
firmowy-informatyk.pl
napraw-laptopa.waw.pl
naprawiaj-laptopa.pl
domowy-informatyk24.pl
serwis-laptopow.waw.pl
//www.serwis-laptopow.org...
Ja wiem, że trzeba sprawdzać, czytać opinie. Ale wiem też, że ktoś tu urządził sobie model biznesowy żerując na ludziach naiwnych, starszych lub przypartych do muru. Nie dajcie się!
Komentarze (449)
najlepsze
@p4trykx: Jakby kiedyś zagarnęli sprzęt na którym znajdują się bardzo ważne dane (księgowy mafii jakiś) to by ich/go namierzyli w 3h. A tak - kto ci zainwestuje w lokalizator 100zł żeby się w gównie grzebać, policja? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak to ich tygodniowy budżet na paliwo xD
Wpadniesz, wybijesz typowi zęby i będziesz mieć
Dobrze że nie dopłacają... Ja kiedyś też coś takiego próbowałem robić oczywiście zawsze sprzęt naprawiony a Janusze i Karyny jedyne co umiały powiedzieć w 90% przypadków to piłować ryja, że oszustwo i złodziejstwo bo drogo... jakieś
@zawszenowak: Nic nie trzeba wrzucać, samo się wszystko wrzuca. Dlatego ludzie na całym świecie z tego korzystają, bo to takie proste. Raz w życiu ustawiasz na Twoim kompie, które foldery mają się synchronizować z dropboxem i od tego momentu kiedykolwiek cokolwiek ważnego zrobisz, masz to również w dropboxie i nie musisz nawet pamiętać, że masz tam konto. A
@mateusza: chyba mylisz pojęcia.
- Rozkręcał pan kiedyś tego laptopa?
- Nie, nigdy.
- Jak to nie, przecież dysku nie ma!
- A czy odkręcenie klapki serwisowej dysku to rozkręcanie laptopa?
Po czym słyszę zza ściany śmiechy chichy że dysk wyciągnąłem.
No ale naprawili, po dwóch tygodniach, dobrze że dysk wyciągnąłem ( ͡° ͜ʖ
Wnioski dwa:
1) Nim będziesz szukać takiej pomocy to najpierw sprawdź w internecie czy przypadkiem nie ma prostego rozwiązania.
2) Nim skorzystasz z jakiejś usługi sprawdź opinie. Jasne, zawsze się może znaleźć ktoś niezadowolony ale 90 osób?:)
Nie traktuj tego jako złośliwość. Może po prostu na przyszłość będziesz nieco rozważniejsza.
A że nie wszystkie takie firmy to oszukańcze gównojady to dam własny przykład.