@Zapaczony caly swiat #!$%@? do przodu i nie ma co tu #!$%@? ze cos sie zmienia tu czy tam. Tylko nieliczne kraje budują. Mnie to #!$%@? jak sie mówi o Łódź sie zmienia czy Szczecin. A jakie miasto europejskie sie dzis nie zmienia?
Polska jest najtańszym krajem w Europie i można się tu wyżywić za około 100zł miesiecznie.
Właśnie kończe taki miesiąc za 100zł. Musze powiedzieć, że ani razu nie byłem głodny-ba!-momentami byłem nawet przejedzeony, zapchany.
Nie zaliczam do jedzenia pica, co chyba oczywiste, bo jedzenie to jedzenia a picie to picie i na samą Cole wydałem koło 200zł(2 litry dziennie, czsami jescze wieczorem dokupowałem litrowa Colę).
@grabowski_f hmmm byłem w zeszłym roku w Portugalii w okolicach majówki - ceny są wyższe niż w PL. Fakt w porównaniu z Europą zachodnią jest to kraj najtańszy. Obiad w knajpie min. 10 € (1 danie bez napojów). Będę podtrzymywał teorię, że Azja na naszą zimę najlepsza :). Przy pobycie dłuższym niż 2 tyg wychodzi taniej i cieplej. Muszę jeszcze sprawdzić Wyspy Zielonego Przylądka - wg. p. Cejrowskiego idealne na jesień Życia.
@LifeArtist: Jasne, liczę się z tym, że koszty będą większę, no ale chyba warto zapłacić więcej za cieplejszy klimat w zimie niż męczyć się w Wawie/ @megawatt: Norwegia to dobre państwo do zarabiania pieniędzy, gorzej z ich wydawaniem.
@John_Casey: Nie mylisz się, ale takie zastawienia i tak powinny uwzględniać mikro (powiaty) i wskaźniki podawane w widełkach, najlepiej z rozkładem. Np Warszawa raczej na pewno przewyższa koszty życia, gdzieś na farmie w USA. Wiele krajów ma też w posiadaniu wyspy turystyczne, które kosmicznie windują ich statystki, bo pobyt tam jest droższy niż np. w Paryżu.
@KatanaShoguna Dokładnie. IMO bazowe ceny są porównywalne - czasem niższe, czasem wyższe, ale na promocjach to sprzęt jest niewspółmiernie tańszy, a w Polsce przed obniżką cen najpierw robią podwyżkę (✌゚∀゚)☞
@KatanaShoguna całe szczęście żyjemy w zjednoczonej Europie, gdzie nie ma ceł, więc możesz zamawiać elektronikę tam gdzie najtaniej. Ale nie wiem skąd ta teoria że na zachodzie taniej, często jak mam coś do kupienia to sprawdzam sklepy niemieckie czy brytyjskie a i tak zawsze bardziej opłaca się kupić w PL..
Takie porównania nie mają sensu bez uwzględniania siły nabywczej pieniądza. Porównanie które miałoby jako taki sens to - wziąć średnią krajową albo dominantę i obliczyć ile trzeba pracować żeby sobie móc pozwolić na VW golfa, paliwo do pełna, mieszkanie w dużym mieście, kawę w kawiarni itd. Potem wyliczyć średnią i wyjdzie czy rzeczywiście mamy tak tanio
Komentarze (166)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Właśnie kończe taki miesiąc za 100zł. Musze powiedzieć, że ani razu nie byłem głodny-ba!-momentami byłem nawet przejedzeony, zapchany.
Nie zaliczam do jedzenia pica, co chyba oczywiste, bo jedzenie to jedzenia a picie to picie i na samą Cole wydałem koło 200zł(2 litry dziennie, czsami jescze wieczorem dokupowałem litrowa Colę).
A więc przechodząc do jadłospisu za 100 zł.
@megawatt: Norwegia to dobre państwo do zarabiania pieniędzy, gorzej z ich wydawaniem.
Porównanie które miałoby jako taki sens to - wziąć średnią krajową albo dominantę i obliczyć ile trzeba pracować żeby sobie móc pozwolić na VW golfa, paliwo do pełna, mieszkanie w dużym mieście, kawę w kawiarni itd. Potem wyliczyć średnią i wyjdzie czy rzeczywiście mamy tak tanio
@caru
Lub jeśli pracujesz zdalnie dla polskiej firmy (ergo polska wypłata) i myślisz by pomieszkać sobie za granicą.