@snup-siup: otóż nie, bo równocześnie by się przedawniła sprawa kierowcy seicento. Kwestia taka, że Szydło trzymano na siłę w szpitalu ponad 7 dni, więc tu idą inne paragrafy.
No i dobrze.Zgodnie z prawem teraz każdy ci może zajechać drogę .A poruszanie w kolumnie :
Określenie to obejmuje również pojazdy jadące w kolumnie, na której początku i na końcu znajdują się pojazdy uprzywilejowane wysyłające dodatkowo sygnały świetlne w postaci czerwonego światła błyskowego" - przypomina Komenda Główna Policji.
"Wówczas wszystkie pojazdy poruszające się pomiędzy nimi, nawet jeżeli nie wysyłają żadnych sygnałów, uważa się za uprzywilejowane. Przepisy zabraniają również wjeżdżania między znajdujące się
Na polecenie opozycji zrobili k-wę z prawa i logiki.Najchętniej bym gówniarzowi w-dolił. Podczas śledztwa złamano wszystkie możliwe zasady by dokopać rządowi.Gdyby to jechał Komorowski to chłopak by dostał milion kary i kilka lat więzienia.Gdyby zajechał cywilowi zwykłemu to by stracił prawko.
Od razu widać, że piszesz to na podstawie pisowskich przekazów dnia. Prokuratorzy mieli dostęp do materiałów ze śledztwa, zaś ty, tani propagandzisto, nie.
@Anomalocaracid: Po pierwsze prokuratura dziwnym trafem nie zbadała, czy samochody jechały w kolumnie. Telewizje dotarły do świadków którzy mówili, że "kolumna" jechała bez sygnałów dźwiękowych, a więc zgodnie z prawem nie była kolumną, znowu to telewizja a nie prokuratura znalazła tych świadków, prokuratura za to próbowała ich dyskredytować mówiąc, że to alkoholicy bo wracali ze spotkania AA. Poza tym, nawet jadąc w kolumnie samochody są zobowiązane zachować ostrożność.
Komentarze (72)
najlepsze
otóż nie, bo równocześnie by się przedawniła sprawa kierowcy seicento. Kwestia taka, że Szydło trzymano na siłę w szpitalu ponad 7 dni, więc tu idą inne paragrafy.
Określenie to obejmuje również pojazdy jadące w kolumnie, na której początku i na końcu znajdują się pojazdy uprzywilejowane wysyłające dodatkowo sygnały świetlne w postaci czerwonego światła błyskowego" - przypomina Komenda Główna Policji.
"Wówczas wszystkie pojazdy poruszające się pomiędzy nimi, nawet jeżeli nie wysyłają żadnych sygnałów, uważa się za uprzywilejowane. Przepisy zabraniają również wjeżdżania między znajdujące się
@Anomalocaracid:
Co za brednie.
Od razu widać, że piszesz to na podstawie pisowskich przekazów dnia. Prokuratorzy mieli dostęp do materiałów ze śledztwa, zaś ty, tani propagandzisto, nie.
To co się