Dygresyjnie: Kaczkowski opowiadał anegdotę, jak Niemen wszedł do studia i w centach - setnych półtonu - określił odstrojenie magnetofonów (profesjonalne miały regulację prędkości przesuwu taśmy).
@himilsbach: Niemen był perfekcjonistą, więc, podejrzewam, starał się wyostrzyć. ;) Dla mnie absolutnie wstrząsające były jego pamiętniki drukowane w piśmie Tylko Rock.
Strojenie instrumentów na określoną częstotliwość ma jeszcze inny aspekt. Chodzi tu o odpowiednie wibracje naszego ciała, Ziemi itd. Strój A - 432 Hz został wymyślony w starożytnej Grecji przez sektę Pitagorejczyków, osobiście bardziej nazwałbym ich ruchem filozoficzno-muzyczno-matematycznym aniżeli sektą. Strój ten bazuje na regule złotego podziału ciągu Fibonacciego, gdzie wszystkie częstotliwości wszystkich dźwięków oraz harmonicznych są liczbami całkowitymi lub ułamkami prostymi. Natomiast strój A – 440 Hz nie układa się w strukturach harmonicznych, a częstotliwości wielu dźwięków i harmonicznych bardzo często są liczbami okresowymi czyli liczbami w nieskończoność.
Idąc tym tropem ta nowoczesna częstotliwość stroju A – 440 Hz skutecznie odłączyła nas od natury, wprowadziła w nienaturalne emocje, zaburzyła struktury molekularne wody w naszych ciałach by były chaotyczne, pozbawiła zdolności odróżniania uczuć, dodatkowo częstotliwość stroju A - 440 Hz powoduje zakłócenia w naszym polu Meissnera-Ortelfielda, co powoduje zaburzenia w krążeniu vitonów (cząstki elementarne krążące wokół elektronów, mówiąc inaczej zakłóca prace naszej aury lub duszy), zakłócając dodatkowo pracę naszego DNA i RNA. Zakłócanie tych pół w dłuższej perspektywie zaburza prace w ciele energetycznym i fizycznym wszystkich żywych organizmów, pozwala też wpływać na zachowania psychiczne i daje szerokie pole na programowanie zachowań jednostek i całych społeczności. Z tego co dowiedziałem się ze stron francuskojęzycznych gaworzenie dziecka również występuje w częstotliwości 432 Hz. Francja to jeden z nielicznych krajów gdzie istnieje cała grupa muzyków grający w owej częstotliwości 432 Hz. Z doświadczenia owy strój instrumentów stworzony jest dla muzyki Jazzowej, dodaje jej jeszcze więcej miękkości i subtelności.
strój 432 Hz od 440 Hz - jest wiele opinii na ten temat, jedną z nich jest fakt że każdy człowiek jest wyczulony na inny dźwięk - prosty przykład jednych drażni skrzypienie styropianu o szkło, a innym to nie przeszkadza, podobnie ze szczoteczkami sonicznymi i drapaniem pazurami po szkle - więc wrzucanie wszystkich ludzi do jednego worka wyczulonych na 432 czy 440 Hz trąci fundamentalizmem a nawet fanatyzmem
@porBorewicz07: to stracił absolutnie mózg, czy wygląda jak Janosik? nie widzę relacji. Janosik przecież nie był gwiazdorem, ani nie zaniknął mu mózg z tego powodu.
Komentarze (18)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Dla mnie absolutnie wstrząsające były jego pamiętniki drukowane w piśmie Tylko Rock.
Strój A - 432 Hz został wymyślony w starożytnej Grecji przez sektę Pitagorejczyków, osobiście bardziej nazwałbym ich ruchem filozoficzno-muzyczno-matematycznym aniżeli sektą. Strój ten bazuje na regule złotego podziału ciągu Fibonacciego, gdzie wszystkie częstotliwości wszystkich dźwięków oraz harmonicznych są liczbami całkowitymi lub ułamkami prostymi.
Natomiast strój A – 440 Hz nie układa się w strukturach harmonicznych, a częstotliwości wielu dźwięków i harmonicznych bardzo często są liczbami okresowymi czyli liczbami w nieskończoność.
Idąc tym tropem ta nowoczesna częstotliwość stroju A – 440 Hz skutecznie odłączyła nas od natury, wprowadziła w nienaturalne emocje, zaburzyła struktury molekularne wody w naszych ciałach by były chaotyczne, pozbawiła zdolności odróżniania uczuć, dodatkowo częstotliwość stroju A - 440 Hz powoduje zakłócenia w naszym polu Meissnera-Ortelfielda, co powoduje zaburzenia w krążeniu vitonów (cząstki elementarne krążące wokół elektronów, mówiąc inaczej zakłóca prace naszej aury lub duszy), zakłócając dodatkowo pracę naszego DNA i RNA. Zakłócanie tych pół w dłuższej perspektywie zaburza prace w ciele energetycznym i fizycznym wszystkich żywych organizmów, pozwala też wpływać na zachowania psychiczne i daje szerokie pole na programowanie zachowań jednostek i całych społeczności. Z tego co dowiedziałem się ze stron francuskojęzycznych gaworzenie dziecka również występuje w częstotliwości 432 Hz. Francja to jeden z nielicznych krajów gdzie istnieje cała grupa muzyków grający w owej częstotliwości 432 Hz. Z doświadczenia owy strój instrumentów stworzony jest dla muzyki Jazzowej, dodaje jej jeszcze więcej miękkości i subtelności.
Za
Komentarz usunięty przez moderatora