Pomelo za 50 zł w Auchan M1 Kraków.

Pomelo w Auchan M1 Kraków. Jedno kosztowało 3.05 zł, a drugie 50 zł choć na naklejce 3.04 zł. Na nasze szczęście, zauważyliśmy i poszliśmy reklamować. Dostaliśmy zwrot bez słowa przepraszam. Ciekawe ile jeszcze podobnie ludzi zostanie oszukanych? Sprawdzajcie zawsze paragony....

Pomelo w Auchan M1 Kraków. Jedno kosztowało 3.05 zł, a drugie 50 zł pomimo tego, że na naklejce była cena 3.04 zł. Na nasze szczęście, zauważyliśmy i poszliśmy reklamować. Dostaliśmy zwrot bez słowa przepraszam. Ciekawe ile jeszcze podobnie ludzi zostanie oszukanych? Sprawdzajcie zawsze paragony. Zawsze! 

[blade9999]

Ciekawe jest to, że jak byś schował to drugie pomelo do kieszeni i zapomniał wyciągnąć na taśmę przy kasie, to został byś automatycznie złodziejem. Natomiast jeżeli pomyłka idzie w drugą stronę, to wszystko w porządku ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[daot]

@Ipaq: to kierownik nie ogar choć z drugiej strony takie baby sobie podjadają cukierki chodząc po całym sklepie. Jeszcze wielce oburzone, że ktoś zwróci im uwagę. Nie znam całej sprawy ale mi by się nie chciało marnować czasu na tak błahą sprawę. Tak zgadza się, jeśli przekroczysz linię kas wtedy możesz mieć kłopoty jeśli Cię zatrzumią przed linią kas to jest to bezpodstawne zatrzymanie i Policja nie uznaje tego jako

[blade9999]

@daot: Wiadomo, że w tym przypadku to nie wina kasjera, bo kasjer tylko skanuje i przyjmuje płatność. W całym moim wpisie chodzi o to, że gdy sklep oszuka ciebie to co najwyżej postoisz w kolejce do punktu obsługi klienta aby odzyskać pieniądze. Natomiast jeżeli to ty nieświadomie coś przywłaszczysz przechodząc za linie kas to możesz być pociągnięty do odpowiedzialności za kradzież, co w większości przypadków ma miejsce.

Często robię zakupy

[krokof]

A co ta Pani Ci złego zrobiła w obsłudze, że ma cię tak przepraszać, przecie to nie jet jej wina, kasjerki też nie jest to wina, przecież nie weźmie tych 5 dyszek do kieszeni. Te biedne Panie w obsłudze to i tak znoszą dzielnie klientów buraków co z mordą wielką tam cały czas stoją. Niech cię ołszął przeprosi w postaci prezesa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[krokof]

@ZostaneMistrzem: Wystarczy jak będzie uprzejma, raczej umowa jej z auchan nie wymaga od niej świecenia oczami za pomyłki gdzieś na górze (świadome lub nie). Nie widzę powodu aby taka osoba musiała przepraszać i brać na siebie winę w imieniu sklepu, prezesa czy kierownika. Równie dobrze sprzątaczka w sklepie powinna przepraszać kogoś kto wlazł w rozbite przez jakiegoś dupka piwo sekundę wcześniej.

PS. Raczej kierownik powinien przepraszać za swoich pracowników a

[milo1000]

Jak ja reprezentuję swoją firmę (IT), to muszę przepraszać jeżeli coś jest nie tak, mimo, że mojej winy tam nie ma,

@luc4s: Ale to już twój problem, że jesteś miękką frytą i przepraszasz za nieswoje winy. Z klientem się dyskutuje na podstawie tego co jest w umowie, grzecznie acz stanowczo.

[oswiecony]

pomelo zawsze pieniądze znikają, tak jak w przedmelo, a w trakcie to już zupełnie.

[ArRog]

@oswiecony: pomelo, pomelo i wyplujo

[stawo73]

Pomeloło im się ;)

[dziwneumniedziala]

Wszyscy chcą być przepraszani. Mi też kiedyś w Kauflandzie nabito coś za dużo, wróciłem, oddali pieniądze bez słowa i fajnie, i nie jest tak że OSZUKUJO! tylko ktoś się mógł najzwyczajniej w świecie pomylić, czy w sklepie czy podczas wytwarzania oprogramowania dla kas czy gdziekolwiek. Fajnie że oddali pieniądze. A jakby przeprosili to byłoby źle że bez pocałowania w rękę? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Uspokójmy się, bo rośnie

[henk]

@dziwneumniedziala: pomylili się i w ramach przeprosin nie dali mi kosza pomelo? już mnie #!$%@? ten friendzon.

[FrasierCrane]

@dziwneumniedziala: Ludziom się w dupach poprzewracało, tyle. Wystarczy, że bez problemu i marudzenia (bo niby czemu) taki zwrot zrobią. Szczególnie jeżeli to nie jest bezpośredni błąd kasjera. OStatnio w Biedronce babka skasowała mnie jak za mango, gdy kupowałem jabłka. Mam zwyczaj zerkać na paragon, to się cofnąłem, przeprosiła (bo to był jej błąd) i oddała pieniądze. Przecież pomyłki się zdarzają, a mam wrażenie, że ludzie sa coraz bardziej bucowaci i

[p.....e]

Ostatnio w Auchan prawie kupiłem Pepsi Limon za 10.59zl 1.75l. Cena oczywiście z dupy i tylko na paragonie. Ta sama Pepsi 4.49zl za 2x1.75l

[s.....e]

#!$%@? za taką pomyłkę w normalnym kraju powinni dać wartość bona na kolejne zakupy co najmniej o wartości tego #!$%@? pomelo za 50zł. Ale u nas nieee ani przepraszam tylko milczone #!$%@?.

[l.....n]

Pamiętajcie aby nigdy nie spieszyć się przy kasie nawet gdy ludzie na ciebie napierają a ekspedientka rzuca zakupy na kupę. Wtedy najłatwiej o pomyłkę, oszustwo. Ja sprawdzam paragon odrazu po odejściu od kasy.

[sobakan]

@leglion:

[tygrysekk]

@sobakan: bezprawne, zawsze można złożyć reklamację !!!! Ta "zawieszka" ma tylko odstraszyć ludzi żeby nie wracali, część machnie ręką i pójdzie w świat ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Serghio]

@luc4s Pomelo w Auchan jest na wagę, więc kładziesz na wagę, drukujesz paragon i naklejasz na jednorazówkę, albo na sam owoc, mimo to owoce w Auchan czasami mają swój kod kreskowy na opakowaniu, może kasjer zeskanował niewłaściwy kod kreskowy?

[luc4s]

@Serghio: Dokładnie tak było, tylko po co ten kod na owocach jest wprowadzony do systemu?

[nojasneurwa]

@luc4s: tego nie napisałeś w znalezisku tylko siejesz ferment. Ić, w takim razie, robić gównoburzę gdzie indziej. Przeinaczasz fakty, żeby wyjść na ofiarę a fakt jest taki, że zeskanowali kod produktu z jakąś ceną.
Więc afera może być co najwyżej, o błąd w bazie. Zjedz sobie to pomelo i daj już spokój.

[jaryba13]

@Triptiz: Wychodzi na to, że jestem bogaty ( ͡° ͜ʖ ͡°), w Makro kasa złapała mi od z opakowania zbiorczego perły 64szt. a miałem tylko 4. Dobrze, że sprawdzacz przed drzwiami zobaczył pomyłkę, byłoby najdroższe piwo w życiu.