Kino w tubce#108 Trzy billboardy za Ebbing, Missouri - recenzja
Trzy billboardy... to kino, które zaskakuje od samego początku do samego końca. Reżyser jest absolutnie kapitalnym scenarzystą i to widać, jak prowadzi postaci w tym filmie, a do tego mamy aktorów, którzy stanęli na wysokości zadania i kilka z ról jest absolutnie popisowych.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- Dodaj Komentarz