Jak nie zabijać akumulatora?
"Użytkownicy notebooków, których wśród nas wciąż przybywa, coraz częściej spotykają się z problemem utraty pojemności akumulatora. Co jest najdziwniejsze, dotyka to nie tylko tych, którzy pojemność akumulatora wykorzystują często i „do oporu”, ale także tych, dla których praca na baterii jest „wydarzeniem”, zdarzającym się raz na kilka miesięcy"
pawel_dom z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 31
Komentarze (31)
najlepsze
Generalnie to nie przejmuję się betarią, jest wyczerpana to ją ładuję, potrzebuję to pracuję na baterii.
W rowerze też po co łańcuch czyścić, zmieniać, smarować albo jakieś linki i klocki wymieniać?
Można bez tego, ale ta odrobina wysiłku pozwoli na przyjemniejsze i dłuższe działanie sprzętu.
zaraz zaraz... a może zawdzięczam to oprogramowaniu IBM które dba o odpowiednie ladowanie baterii gdy pracuje na zasilaczu wiekszosc czasu??
Jakiś pomysł?
Wszystko o czym należy pamiętać to aby kilka razy do roku rozładować je do zera i ponownie naładować.
Pojemnością/objętość zbliżona do litowych, jedyna wada to nieco większy ciężar.
Jeśli tylko masa nie ma dla nas kluczowego znaczenia - takie właśnie akumulatory należy wybierać (w dodatku są tańsze)
1. Jeśli mamy wybór, to kupować laptop którego baterie są ładowane niższym napięciem.
2. Jeśli przez dłuższy okres mamy zamiar pracować na zasilaczu: akumulator najlepiej rozładować do ok. 40%, a następnie wyjąć z laptopa i schować w chłodne miejsce (np. lodówka).
3. Przy normalnym użytkowaniu unikać ciągłej pracy na zasilaczu i baterii naładowanej na 100%. Odłączyć zasilacz i pozwolić baterii rozładować się do tych 40-50%.
4. Nie rozładowywać często do