Muszę pokazać to mojemu psu. No żeby taka papuga tyle umiała, a on nadal nie może oduczyć się sikania na dywan. Wstyd!
Też kiedyś miałam papużkę. Umiała tylko budzić ludzi, ale za to bezbłędnie rozpoznawała imiona. Kiedy się mówiło "budź Krzyśka", to budziła tatę siadając jak najbliżej głowy i świergoląc w swoim papuzim języku. Tak samo dobrze potrafiła rozpoznać imiona każdego członka rodziny. Nie rozpoznała tylko, że kot to kot i straciła
Komentarze (122)
najlepsze
Też kiedyś miałam papużkę. Umiała tylko budzić ludzi, ale za to bezbłędnie rozpoznawała imiona. Kiedy się mówiło "budź Krzyśka", to budziła tatę siadając jak najbliżej głowy i świergoląc w swoim papuzim języku. Tak samo dobrze potrafiła rozpoznać imiona każdego członka rodziny. Nie rozpoznała tylko, że kot to kot i straciła
To zdaje się tekst z "Od przedszkola do Opola" o ile dobrze pamiętam. Ten fragment nie został jednak chyba wyemitowany. :)
To było najlepsze !