Bronię pisowców, czyli zgwałcony Marek i obrażona Dorota Wellman •...
"My ich po ryjach tłuczemy, aż chamy krwi popuszczą? Znakomicie. Oni nas po wielkomiejskim obliczu? Skandal i granda!" Kilka słów o sądach i wymierzaniu sprawiedliwej kary w Polsce. Nie jestem autorem udostępnianego wpisu.
Oude_Geuze z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 6
- Odpowiedz
Komentarze (6)
najlepsze
Poza tym naprawdę dobry tekst. Będę sobie zaglądać na tego bloga coś mi się wydaje.
Wszyscy którzy piszą, że obowiązek meldunkowy to relikt PRL i tak dalej, jak wyobrażacie sobie skutecznie doręczać pisma sądowe i administracyjne? Jak obowiązek meldunkowy był obligatoryjny i penalizowany, za nieodebranie pisma sądowego z miejsca zameldowania nikt nie miał pretensji. Narzekamy na przewlekłość postępowań sądowych, ale wyobraźcie sobie co by było gdyby każdy sąd musiał sprawdzać miejsce
@adam-bojarski: akurat chyba z oskarżonymi to problemu nie ma bo ich miejsce pobytu to zwykle najpierw ustala policja i chyba nikt nie zostaje skazany za zabójstwo jakimś "zaocznym" wyrokiem o którym nic nie wiedział. problemem są tak jak w wypadku pani wellman - osoby pozwane którym zawiadomienia wysyła się