Nie wiem czy wiecie, ale... te reklamy nie są głośniejsze :)
To znaczy dla ludzi są, ale wg decybelometru maja dokladnie taka sama glosnosc jak filmy. Po prostu na czas reklam zdejmuje sie glosnosc czestotliwosci skrajnych, a podnosi te najlepiej wylapywane przez ludzkie ucho.
Skruwysynstwo, ale telewizje tak to wlasnie robią i wszelkie kontrole mogą im naskoczyc.
a nie lepiej sobie załatwić wzmacniacz, który wyrównuje dzwięk? Coś jak tryb nocny w niektorych kinach domowych (głos aktorów jest głośny i wyrażny, natomiast wybuchy i efekty dzwiękowe są tłumione). Może zamiast wprowadzać zakazy lepiej zainwestować w jakieś software do tunerów, które wykrywa kiedy emitowana jest reklama (np. na podstawie tego zę audio jest głośniej) i robi auto mute...
@mepipl: No można se też wynająć służącego z drugim pilotem, który będzie miał za zadanie wykrywać reklamy i wyciszać lub ściszać dźwięk. Ale chyba nie o to nam chodzi.
Jak dla mnie to rzeczywiście jest ciszej. Najczęściej nie muszę już ściszać reklam. Problem niestety jest dalej z zapowiedziami prezentowanymi przez stacje telewizyjne. Te są niesamowicie głośne, co jest bardzo wkurzające.
Reklamy, jak słusznie zauważyliście są tak samo głośne, jednak podane kompresji wydają się być głośniejsze. Warto przypomnieć o tzw. Loudness War, czyli o podobnym zjawisku mającym miejsce na rynku muzycznym:
Od czasu jak kupiłem telewizor z funkcją wyciszania głosu przeskalowanego to nie mam z tym problemu, aby nie reklamować żadnego produktu powiem tylko że w rodzinie mamy modele od 2 różnych producentów i oba się sprawdzają. Przy zakupile LCD/Plazama z DVB-T mpg-4 można od razu pozbyć się jeszcze problemu reklam --- polecam!
Na Comedy Central Family - ten program co występuje w VH1. Tam to dopiero jest głośno! Niech ktoś sobie zobaczy jakoś koło 17 zaczynają nadawać CC Family. Zwykłe programy są wyciszone - trzeba nastawić naprawdę mocno głos, żeby było coś słychać. Aż tu nagle znienacka reklama!! - strach się bać. Te zwykłe stacje w porównaniu do tego to poezja dla uszu swoim nagłośnieniem.
Komentarze (35)
najlepsze
To znaczy dla ludzi są, ale wg decybelometru maja dokladnie taka sama glosnosc jak filmy. Po prostu na czas reklam zdejmuje sie glosnosc czestotliwosci skrajnych, a podnosi te najlepiej wylapywane przez ludzkie ucho.
Skruwysynstwo, ale telewizje tak to wlasnie robią i wszelkie kontrole mogą im naskoczyc.
a ja bylem przekonany ze teraz ogladanie telewizji to jak picie denaturatu.
niby mozna ale trzeba by przefiltrowac. chyba opatentuje taki 'chlebek' do telewizora.
No srry ale telewizor nie służy tylko do oglądania TVNu. Można pod niego podłączyć konsole, używać go jako monitora, podłączyć pod niego DVD, Blu-ray.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Loudness_war