Prawda o L Kaczyńskim
Normalna para prezydencka - czyli odtrutka na podły palikotyzm. Warto obejrzeć i nie dać sobie wmówić, że pijany prezydent-awanturnik rozbił samolot. BTW: 3 m-ce po katastrofie - nie wiemy nawet gdzie jest prezydencki telefon. Dziadostwo, a nie państwo...
Snowball z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 68
Komentarze (68)
najlepsze
Na początku zaczynają się jąkać, potem mówią jakieś bzdury o Lechu Kaczyńskim a na końcu pada magiczne "bo tak".
Niektórzy potrafią się jeszcze zapluć i zwyzywać. Jest to całkiem śmieszne.
Piwo stawiam, że ten wykop rozpęta (o ile wejdzie na główną) wojnę między zwolennikami teorii "Cudowny patriota, wspaniały człowiek, święty i idealny prezydent", a przeciwnikami tejże teorii uważającymi go za "Blokersa, vetowca, bufona bez ogłady".
Pewnie jedni i drudzy zaczną mnie minusować - jedni za to, że go lubiłem, drudzy za to, że go nie uwielbiam.
Osobiście nie stoję po żadnej ze stron. Był jaki był, z jednej strony był
...po 3 miesiącach od katastrofy.
Gdzie ta mściwość i przekładanie wojenek nad interes Państwa? Może przykład?
Wiesz w ogóle co to BBN? Nie, nie było tam J. Kaczyńskiego i Fotygi. Poszukaj może na wikipedii.
Wiesz ile ustaw zablokował i czego dotyczyły? Nie, nie dotyczyły one obietnic PO (obniżania podatków itp.)
Wiesz co zrobili pilotowi? Nie, nie złamali mu kariery.
Przed wypowiedzią pełną obrażania zmarłego (nie, nie alkoholika - alkoholik był prezydentem wcześniej), warto sobie poczytać,
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora