Dobry teksty. Jeśli ktoś się zastanawia to niech przeczyta. Rozwieja się wszelkie wątpliwości. Tylko masochista będzie tyral za 2k i przy okazji szarpal się ze wszystkim dookoła. Życie jest za krótkie. Nawet zaczynając od minimum w jakimś syfie, szybko można to zmienić cały czas mając płynność. A w Polsce? A Polsce jak w lesie...
Cholera, a ja wrocilem do Polski po kilku latach tulaczki w Anglii i Hiszpanii. Znalazlem prace w korpo bez zadnych znajomosci i druga dorywcza na weekendy. Czasem tesknie za angielski m deszczem i hiszpanskim sloncem, ale juz chyba zostane w PL bo teraz na mysl, zeby znowu jechac gdzies w swiat czuje opory ;)
Wszystko się zgadza z tego co piszesz. Oprócz sytuacji społecznych. Poznasz dziewczyne emigrantkę, która jak ty pojechała za dochodami. Nie będziesz rozumiał brytyjskich żartów niuansów języka itd bo nawet mówiąc perfect po angielsku nie wychowałeś się tam. do końca życia będziesz tam obcy. Mieszkałem kilka lat za granicą. Brakuje mi tego luzu finansowego, gdy człowiek po comiesięcznych stałych wydatkach ( czynsz itd), ma kasę na pasje swe, ale olałem to na stan
Komentarze (3)
najlepsze
Tylko masochista będzie tyral za 2k i przy okazji szarpal się ze wszystkim dookoła. Życie jest za krótkie. Nawet zaczynając od minimum w jakimś syfie, szybko można to zmienić cały czas mając płynność. A w Polsce? A Polsce jak w lesie...