Ale #!$%@?. Bywałem już na wielu kawalerskich - ze striptizerkami, z wyjazdami nad jeziora, z gokartami, paintballami i laser tagami, z exit roomem w bagażniku, a nawet z zajęciami pole dance dla facetów. Wszyscy zaproszeni, łącznie z przyszłymi młodymi zawsze potrafili się normalnie dogadać i ustalić wspólnie jak będą spędzać czas, a jakiś random w internecie będzie im mówić jak należy się bawić. Zajmij się kobieto własnym życiem i tyle.
Komentarze (4)
najlepsze
No może poza narzeczonym ;-)