UWAGA I OSTRZEŻENIE dla polaków na Chorwacji!
W okolicach stolicy Chorwacji "Zagrzeb" nie korzystajcie z auto pomocy "FRAN" i to ostrzeżenie dla wszystkich!
Widzicie ten napis UNIKAĆ!
Siemka Mirki i Mirabelki mam problem. Może ktoś podpowie co robić. Miałem awarię auta koło Zagrzeb (aktualnie jestem w Karlovac) i zostałem delikatnie wydymany przez autopomoc. Po telefonie do asistance którzy obiecali się pomoc zostałem zholowany przez nie jaką firmę Fran(UNIKAĆ).
I tu zaczyna się festiwal spierdolenia. Gościu podpiął komputer i powiedział ze winny jest pedał gazu. Ok. Diagnoza już jest. ale ze trafiłem na weekend i to dodatkowo jakieś ich chorwackie święto nie było o liczyć na naprawę więc wzięliśmy nocleg z assistance z zapewnieniem ze auto zostanie naprawione w poniedziałek.
Niestety gościu mimo zapewnień ze zabierze się za auto nic nie zrobił dał mi znać dopiero o 16-17 ze problemem jest...
(nie zgadniecie) pedał gazu! i będzie to trwać 7-10dni!? czaicie!? nic przez cały dzień nie zrobili! tylko sprawdzili dostępność cześć! kurwa mać! wtedy sam zacząłem szukać na własną rękę.
Oczywiście naprawa tylko z oryginalnymi częściami.Ale w końcu pod koniec powiedział mi ze jak sam dostarczę część to wstawi ją. (oczywiście każde moje próby dobrze niwelował) Udało mi się załatwić gościa z Zgrzeba który chciał za 250 eur przyjechać z częścią podpiąć i jeśli nie będzie działać to zainkasuje tylko 50euro za podróż . Ok wydawało mi się fair. Gościu potwierdził ze ma cześć i jak dam znać to rusza i w 40min jest, i ze nie muszę się martwić bo zna ten serwis i bez problemu trafi i ze zna właściciela wiec nie będzie problemu aby mógł dojść do auta. Ok chwila zastanowienia i w 10min dałem mu znać że ruszam do warsztatu i czekam tam na niego. I zgadnijcie! nie pojawił się. Czekałem 1h a po telefonie do nich niestety powiedzieli ze nie znaleźli części... :/ i tu już zasmakowałem ich pierdolonego kolesiostwa.
Po tym była już sama kulminacja spierdolenia. Krętacz, kłamca, oszust nic więcej nie mogę powiedzieć o tym gościu prowadzącym serwis. Mogę tu godzinami opisać jakie kurwa akcje mi odpierdalał. Opiszę tylko kulminację tego resztę opowiem jak będą chętni. Ogólnie 4dni chaosu i heroicznych prób uratowania urlopu.
Ostatnią akcją po której zdecydowałem ze zabieram auto i prowadzę do innego serwisu był dzisiejszy dzień. Dostałem info od ubezpieczalni ze dostali informacje od rezydenta ze mam jechać do serwisu natychmiast i dać im pedał gazu (który wziąłem aby samemu poszukać po sklepach) i postarają się naprawić auto dzisiaj. To co. Buta po taryfę i jadę do niego.
Stawiam się w 10min (4km) i daję mu pedał, on bez słowa bierze i daje pracownikowi, a on buta gdzieś pojechał.
Ok git. Czyli coś się dzieje. Byłem zadowolony. Ale po 30min czekania poszedłem spytać ile zajmie mu wrócenie z częścią.
A cwaniaczek co! Cześć pojechała do specjalisty będzie naprawiana i będzie to kosztować 2000kun!!! (tyle co nowa oryginalna cześć z serwisu) i ubezpieczalnia tez nie wiedziała o tej kwocie bo mi nic nie przekazali. Odmówiłem tej usługi i zażądałem zwrotu części i powiedziałem ze zabieram auto do innego serwisu.Za dużo czasu i nerwów straciłem z tym hujem!. I postawił warunek ze nie odda części bez 100 EUR bo kierowca pojechał gdzieś tam i zrobił kilometry! no kurwa!
W rezultacie zapłaciłem 400kun aby dał mi moją cześć. Wiem mogłem dzwonić po policje ale zależało mi na czasie aby odstawić auto do nowego warsztatu który znalazłem sam. Sporo błędów popełniłem ale to przez nerwy i zmęczenie.
Pyt docelowe. Gdzie mogę zgłosić tego oszusta? z kim się bić o odszkodowanie za takie traktowanie? czy ubezpieczalnie z racji iż to oni mnie tam pozwolili wysłać oraz przez ich nie umiejętną komunikacje wprowadzali dezinformacje ( choć myślę ze ten franko to dobry kłamca).
Na pewno chciał bym aby inni tak nie wpadli jak ja. Przestrzegam. Nie tylko ja byłem ofiarą tego oszusta. Spędzająć czas na jego parkingu którym wycenił wymianę felgi na 700eur (tez to ich oburzyło i bo u nich to 200eur kosztuje nie wiem jaki finał)
Rodzinie z polski za wymianę opony (starego kapcia z małym bieżnikiem) zainkasował 700kun, no to co tam widziałem to festiwal spierdolenia. Bardzo bym chciał wiedzieć czy można walczyć jakoś z takim wyłudzaniem pieniędzy?
Sry za tagi daje co przyszło mi do głowy.Dajcie znać co można dorzucić.
Komentarze (13)
najlepsze
Ja bym zgłaszał do assistance
To chyba oni wskazali warsztat
Oszustów trzeba piętnować i karać.
http://www.cro.pl/autopomoc-w-chorwacji-t34681.html