Wujek mówi- jedziem trzydziestką wywalić śmieci do doła w zimę w czasie roztopów. Oczywiście w nocy się zakopaliśmy w fatalnym miejscu. Poleciałem do domu, przyniosłem łańcuch i 2 metrową rurę. Przymocowany łańcuchem rurę do felgi (tak jest gdzie czepiać), zaryła w ziemię a łańcuch się zacisną po czym wujek wyjechał.
Komentarze (8)
najlepsze
https://www.youtube.com/watch?v=IyguigM4hS8