Z forum braciasamcy.pl:
Ja, "Cyberguru", oświadczam co następuje,
Po zidentyfikowaniu Kanistra jako Sławka, i skazaniu za stalking (daj Boże), wytaczam proces portalowi wykop.pl, i mam gdzieś czy wygram - czy nie. Jeśli każdy prokurator i policjant patrząc na komentarze Kanistra/Ferred/DonVincento/themaskator_pl/RedBull1973 i innych widział przemoc, to jakim cudem moderatorzy wykopu go nie widzieli PONAD TRZY LATA?
Prosiłem wykop, pisałem meile, zgłaszałem, wysłałem list z potwierdzeniem odbioru, informowałem że jestem u kresu sił, nawet jak mi radzono WYKUPIŁEM reklamy, bo wiadomo - kto płaci, tego poważniej potraktują. Niestety, wykop.pl całkowicie zignorował moje prośby i moje pieniądze, pozwalając by na ich portalu dział się przestępczy (zdaniem prokuratury która wszczęła śledztwo) proceder.
Jakby tego było mało, gdy temat zrobił się na wykopie głośny, zbanowano mnie podając FAŁSZYWĄ informację o innych kontach że są moimi multikontami, oraz oskarżając mnie o nękanie. Tymczasem konta które miały być rzekomo moje, były innych ludzi, a ja nie byłem nękaczem, tylko byłem bezwzględnie nękany dzień w dzień przez Kanister/Ferred i inne nicki (multikonta Kanistra/Sławka). Chcę by portal wykop.pl udowodnił mi, że podane konta były moje. Ja wiem że tego nie zrobi, ponieważ to były konta innych ludzi. Dlaczego skłamali? Pod każdym moim artykułem pisanym jako "samiec", rozgrywał się ten sam scenariusz - dokuczanie i nękanie, bezustannie.
Chcę ustalić, czy dopuszczający się stalkingu byli w zmowie z wykop.pl, czy też istniał inny powód tolerowania i wręcz wspierania stalkingu - który trwał nawet wtedy, gdy zbanowano moje konto "samiec". Sam prowadzę oprócz kilku stron forum, i nie ma takiej możliwości by przez trzy lata tolerować takie oszczerstwa wobec nieobecnego na portalu człowieka przez tyle czasu.
Dodatkowo chcę wspomnieć o osobie piszącej pod nickiem Wier_tarka, która niby jest "spoko", ale już zdążyła zarzucić mi i Redowi plagiat (rzekomo kradzież materiałów od RedBulla, ale jego post o rozwodzie nadal jest dostępny i nie mam zamiaru go kasować), i wiele, wiele nieprzyjemnych słów pod adresem moim i forum (np. banda downów).
Człowiek ten założył u nas konto, i zrobił dwie rzeczy:
- Założył wątek o mojej rozmowie na live youtube z moją koleżanką Mariolą, że poniżyła mnie i śmiała ze mnie. Była to absolutna bezczelność i kłamstwo, ponieważ prywatnie jako dobrzy znajomi, bezustannie sobie dokuczamy. Tak wygląda przyjaźń, w którą uderzył nowy nick na forum.
- Napisał na priv że pracuje jako filmowiec i spec od wszystkiego, pracuje z firmami i politykami - i chce pomóc.
Ponieważ obraził mnie insynuując przykre rzeczy pod moim adresem, szczując mnie na moją koleżankę, uznałem że to albo ktoś z wiadomej ekipy, albo bezczelny, nienawistny człowiek, który w rozmowie dwojga znajomych widzi poniżanie i nienawiść. Usunąłem gada z forum, więc coach polityków i wielkich firm mści się teraz na wykopie. Ostrzegam że szkalowanie mojej osoby, skończy się jak w przypadku innych osób, które zrobiły sobie z moich bliskich worek bokserski.
Komentarze (9)
najlepsze
Ja, "Cyberguru", oświadczam co następuje,
Po zidentyfikowaniu Kanistra jako Sławka, i skazaniu za stalking (daj Boże), wytaczam proces portalowi wykop.pl, i mam gdzieś czy wygram - czy nie. Jeśli każdy prokurator i policjant patrząc na komentarze Kanistra/Ferred/DonVincento/themaskatorpl/RedBull1973 i innych widział przemoc, to jakim cudem moderatorzy wykopu go nie widzieli PONAD TRZY LATA?
Prosiłem wykop, pisałem meile, zgłaszałem, wysłałem list z potwierdzeniem odbioru, informowałem że jestem u kresu sił, nawet jak mi radzono WYKUPIŁEM reklamy, bo wiadomo - kto płaci, tego poważniej potraktują. Niestety, wykop.pl całkowicie zignorował moje prośby i moje pieniądze, pozwalając by na ich portalu dział się przestępczy (zdaniem prokuratury która wszczęła śledztwo)