Wiecie co? Ten materiał wideo przemówił do mnie. Rzeczywiście rosnący dług publiczny - już tak wysoki w tej chwili, wydaje się niebezpieczną rzeczą. Może lepiej, żeby państwo nie zadłużało się coraz bardziej każdego roku, robiąc to tak, jakby coraz większe zadłużanie się było zupełnie zupełnie normalne...
Przypomina mi to historię o facecie, który kolejnymi kredytami próbował spłacać swoje rosnące zadłużenie, a w tym czasie kupował różne dobra takie jak aparat cyfrowy. Skończył popełniając samobójstwo i zrzucając dług na żonę z dziećmi.
Również muszę przyznać, że pieniądze tzw. publiczne, są często wydawane nie najlepiej. I tu jestem w stanie zrozumieć argumenty Korwina-Mikke. Gdyby tylko ten człowiek nie był jakiś taki zacietrzewiony i bardzo radykalny, to czemu nie rozważyć słuszności wielu z jego propozycji.
Nie zagłosuję na JKM. Nie daję się tak łatwo naciągnąć domokrążcom ;) .
Również staram się nie oceniać pochopnie. Nie znam się na ekonomii.
Ale... Jeśli będę miało okazję, to postaram się zadać politykom pytanie o to jak to jest z tym powiększającym się długiem publicznym. Dlaczego tak jest, jakie są tego niebezpieczeństwa. Sam się na tym nie znam, dlatego będę się starał poznać zdanie ekspertów, będę starał się
Sam jestem za ograniczeniem tempa wzrostu długu publicznego ale jedna rzecz mnie ostatnio zaczęła zastanawiać. Może jest tu ktoś kto siedzi głębiej w ekonomii i będzie mógł skomentować?
Obecnie wszyskie większe gospodarki na świecie są mocno zadłużone. Powiedzmy, że u nas do władzy dorwał się świetny reformator i dzięki wielu wysiłom i wyrzeczeniom narodu zaczął ten dług mocno ograniczać.
Według mnie spowoduje to olbrzymi wzrost wartości złotego i wykończy nasz eksport. Owszem wakacje i świecidełka zza granicy będą tańsze ale będziemy się kisić we własnym sosie ponieważ nie będzie się opłacało nic u nas robić.
@bRave: Nie tylko swiecidelka zza granicy beda tansze ale i praca bedzie tansza za granica. Gospodarka sie przeistoczy w uslugowa a producja zostanie przeniesiona do inncyh krajow.
Teraz jest tak, ze Niemcy, UK czy USA przenosza fabryki do Polski a my tyramy za miske ryszu dla nich. To mozna odwrocic. My bedziemy zlecali im robote. No moze nie konieczni im ale Tajwan, Chiny etc. Wszystko bedzie tansze. Zakupy na zachodzie
@bRave: Technologie maja bo szpieguja ;-) Z nimi sie nie konkuruje. Im sie zleca prace a oni tyraja za miske ryzu. Po co robic cos co moze zrobic za Ciebie Chinczyk?
Prezne osrodki naukowe zrobia sie same jak bedzie na to zapotrzebowanie. Teraz tylko tracimy naukowcow. Bedzie prywatna edukacja czyli wieksze zarobki czyli naukowcy zostana i ludzie tez beda bardziej ochoczy byc naukowcami. Firmy beda mialy mozliwosci nwestowania w technologie
Gdyby już udało się zahamować wzrost długu publicznego, to powinno się kazać obywatelom uzbierać chociaż po 5.000 złotych przez kilkanaście lat i tak przez kilka pokoleń, aż nie będzie czego spłacać. To kontrowersyjne, ale chyba najrozsądniejsze rozwiązanie. Najlepszym oczywiście byłoby nakazanie spłaty długu tym, którzy zaciągali kredyty, ale to raczej nie możliwe.
Jaki sens ma zbieranie przez kilkanaście lat, jeżeli w czasie tego zbierania trzeba płacić odsetki? Rozwiązanie, które na kilka pokoleń to przestać się zadłużać i patrzeć jak dług publiczny staje się coraz mniejszy względem PKB.
Informacja nie jest do końca prawdziwa. Porównywanie wielkości dzisiejszego długu publicznego do długu, który mieliśmy ~10 lat temu nie jest dobrym wskaźnikiem. Nalęży uwzględnić dewaluacje pieniądza (dzisejsza złotówka jest mniej warat niż ta np w 2002 roku). Należy zwracać uwagę czy dług jest wyrażony w wartość realnej czy nominalnej
@jendrju: O ile inwektyw nie ma co komentować, świadczą tylko o poziomie Twoje wypowiedzi, to zastanawia mnie na jakiej podstawie twierdzisz, że głosujących na JKM'a nie obchodzi los słabszych?
Ja wiem kto nie ma. Błazen, który nie dość, że chce szkodzić państwu to nawet nie obieca pomocy socjalnej i pozostaje mu liczyć na głosy bardzo nielicznej grupy, która ani się nie zna na ekonomii, ani nie potrzebuje pomocy socjalnej i których nic nie obchodzi los "słabszych". Niestety gimnazjaliści na utrzymaniu rodziców nie mają prawa głosu.
Z jakiej racji ja mam mieć na swoją głowę prawie 20 tyś. długu skoro za swoją edukację płaciłem, mieszkania nie posiadam (mieszkam w piwnicy wynajmowanej z netem bezprzewodowym). Młodzi, silni i pracowici już pracuja w UK, NOR albo NL. To jak ten kraj się ma od dna odbić?
Bankructwo będzie Polski szybciej czy później! Dojdzie do kanibalizmu, morderstw i kradzieży! Będą zjadane dzieci, starcy, a potem sami siebie pozjadamy :(
Nie wiem ile osob zdaje sobie sprawe z tego, ze nasz system emerytalny podpada pod - bodajze - art 282 kodeksu karnego. Placisz pod przymusem (komornik pocisnie Cie na sile jak nie zaplacisz), myslisz, ze bedziesz mial emeryture, a w zamian dostajesz informacje:
Oj tam, no narzekacie. Głosujcie na Jarosława Kaczyńskiego, on chętnie rozda nieswoje pieniądze. Da wszystkim, nie zabierze nikomu, a odpowiedzialność potem zrzuci na złą Platformę.
@nie_jest_brzydka: a ja nie ufam ludziom, którzy chcą rozdawać moje pieniądze. Dlatego socjalizm wg Kaczyńskiego nie będzie miał mojego poparcia. Państwo nie powinno zabierać, a Kaczyński chce przede wszystkim rozdawać - czytaj zadłużać. Obywateli.
Heh, a moze zamiast takiego gadania, ktos by powiedzial jak zrobic aby dlug publiczny nie rosl? Bo jak sie mowi A to trzeba powiedziec B, a B oznacza liste rzeczy na ktorych bedziemy oszczedzac: szpitale, drogi, nauczyciele, oswiata, policja, straz i setki innych rzeczy. Oczywiscie wowczas bedzie wielkie halo o to.
@fik43pobme: Mi przychodzi do głowy przykład 1% budżetu na kulturę, tak jak to proponuje marszałek Komorowski. Mamy walące się fundamenty, a czyścimy dach z ptasich gówien.
Komentarze (135)
najlepsze
Przypomina mi to historię o facecie, który kolejnymi kredytami próbował spłacać swoje rosnące zadłużenie, a w tym czasie kupował różne dobra takie jak aparat cyfrowy. Skończył popełniając samobójstwo i zrzucając dług na żonę z dziećmi.
Również muszę przyznać, że pieniądze tzw. publiczne, są często wydawane nie najlepiej. I tu jestem w stanie zrozumieć argumenty Korwina-Mikke. Gdyby tylko ten człowiek nie był jakiś taki zacietrzewiony i bardzo radykalny, to czemu nie rozważyć słuszności wielu z jego propozycji.
Jednocześnie
tu poczytaj: http://www.blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=1
facet stroni od polityki, więc nie będzie cie do niczego przekonywał, ale ma bardzo cenne obserwacje - warto go czytać
Nie zagłosuję na JKM. Nie daję się tak łatwo naciągnąć domokrążcom ;) .
Również staram się nie oceniać pochopnie. Nie znam się na ekonomii.
Ale... Jeśli będę miało okazję, to postaram się zadać politykom pytanie o to jak to jest z tym powiększającym się długiem publicznym. Dlaczego tak jest, jakie są tego niebezpieczeństwa. Sam się na tym nie znam, dlatego będę się starał poznać zdanie ekspertów, będę starał się
Obecnie wszyskie większe gospodarki na świecie są mocno zadłużone. Powiedzmy, że u nas do władzy dorwał się świetny reformator i dzięki wielu wysiłom i wyrzeczeniom narodu zaczął ten dług mocno ograniczać.
Według mnie spowoduje to olbrzymi wzrost wartości złotego i wykończy nasz eksport. Owszem wakacje i świecidełka zza granicy będą tańsze ale będziemy się kisić we własnym sosie ponieważ nie będzie się opłacało nic u nas robić.
Mam
Teraz jest tak, ze Niemcy, UK czy USA przenosza fabryki do Polski a my tyramy za miske ryszu dla nich. To mozna odwrocic. My bedziemy zlecali im robote. No moze nie konieczni im ale Tajwan, Chiny etc. Wszystko bedzie tansze. Zakupy na zachodzie
Prezne osrodki naukowe zrobia sie same jak bedzie na to zapotrzebowanie. Teraz tylko tracimy naukowcow. Bedzie prywatna edukacja czyli wieksze zarobki czyli naukowcy zostana i ludzie tez beda bardziej ochoczy byc naukowcami. Firmy beda mialy mozliwosci nwestowania w technologie
Jaki sens ma zbieranie przez kilkanaście lat, jeżeli w czasie tego zbierania trzeba płacić odsetki? Rozwiązanie, które na kilka pokoleń to przestać się zadłużać i patrzeć jak dług publiczny staje się coraz mniejszy względem PKB.
Ja wiem kto nie ma. Błazen, który nie dość, że chce szkodzić państwu to nawet nie obieca pomocy socjalnej i pozostaje mu liczyć na głosy bardzo nielicznej grupy, która ani się nie zna na ekonomii, ani nie potrzebuje pomocy socjalnej i których nic nie obchodzi los "słabszych". Niestety gimnazjaliści na utrzymaniu rodziców nie mają prawa głosu.
Bankructwo będzie Polski szybciej czy później! Dojdzie do kanibalizmu, morderstw i kradzieży! Będą zjadane dzieci, starcy, a potem sami siebie pozjadamy :(
a) dostaniesz mniej niz wplaciles/as
b) musisz pracowac do 70-tki
Fajno, nie ?
Za PiSu dług zwiększył się 60 miliardy, a za Tuska (już teraz) zwiększył się o 163 miliardy.