Elegancko pokonana elektronika. Wystarczy mechaniczna blokada na dostęp do komponentów i jesteśmy bezpieczni. Jakby miał się zajmować zrywaniem metalowych sztab czy obejm to by odpuścił.
@bacanahali: To jeszcze musiałbyś zgadnąć jaką metodę obierze atakujący i które elementy elektoniki będzie chciał atakować. Bo tutaj po prostu otworzył auto dostając się do CAN-a (nie zabezpieczysz się przed tym bo kabli jest sporo i są praktycznie wszędzie) a potem dograł swój kluczyk do sterownika (możesz próbować zabezpieczyć sam sterownik, ale to tylko jedna z metod na kradzież i złodziej może użyć innej i niewiele to da).
@McRancor: @bacanahali: Co ciekawe, swego czasu Toyoty sprzedawane w Polsce miały montowany w ASO "pas cnoty" na sterowniku silnika. Taki kawał żelastwa z samoukręcającymi się śrubami. Tak, że za każdym razem jak musiałem targać sterownik z takiej tojoty to mnie k* brała bo wymagało to ze 40 minut prac ślusarskich aby ten "pas cnoty" usunąc.
mi godzinę zajęło zdemontowanie panelu głównego i jeszcze musiałem filmy instruktażowe oglądać a tu gość na filmie w 2 minuty demontuje schowek, wyjmuje radio, podnosi plastiki pod lewarkiem i jeszcze odpala samochód
@reklama_z_wykop_market: goście mają to rozpracowane nie podchodzą do auta którego nie mieli przetestowanego i rozebranego na części wiedzą gdzie co i jak jeżeli w kilka minut nie jest w stanie ściągnąć auta to jest za duże ryzyko wpadki i nie będą nawet próbować stąd wszelkie "niestandardowe" zabezpieczenia są często bardziej skuteczne niż w #!$%@? wypasione alarmy i immobilizery
wystarczy elektrozawór za 25 PLN na paliwowym załączany zwarciem np dwóch śrubek i bez lawety nie ruszy choćby się zesrał, do tego świnka typu odcięcie zapłonu włączone mikrostykiem albo zbliżeniówką i także bez lawety nie pojedzie
Nadal najbardziej niezawodny jest stary przekaźnik odcinający pompę paliwa i zapłon, złodziej nie ma czasu na szukanie włącznika bo przeważnie w nowych autach jest przygotowany na elektronikę a tu zaskoczenie.. Najważniejsze to nie umieszczać go w oczywistych miejscach.
@Nemezis_: Zależy czy elektronik zrobiłby to w sposób ogarnięty czy nie. Z doświaczenia wiem, że w większości przypadków ten "magiczny przycisk" montownay jest w bardzo przewidywalnych miejscach i wiele razy udało mi się taki przycisk znaleźć. Poza samym przyciskiem też sposób jego interakcji z instalacją samochdu jest ważny. Zbyt oczywisty sposób jest łatwy do obejścia. Tu widzimy jak "złodziej" wyrywa przekaźnik od właśnie jakiegoś dodatkowego immo i zastępuje ten przekaźnik kawałkiem
@Nemezis_: po co przycisk, wystarczy drugi immobilizer czy anty napad i luz. Przycisk jak napisał kolega wyżej musi być w dogodnym miejscu, a to zawęża pole do działania. Ojciec kiedyś miał immobilizer, ze musiał taka płytkę przyłożyć w okolicach tunelu środkowego, odbiornik był pod plastikiem niewidoczny. Raz - musiałeś wiedzieć ze coś jeszcze jest, dwa - gdzie.
Komentarze (32)
najlepsze
Na koniec wywalił
@bacanahali: Co ciekawe, swego czasu Toyoty sprzedawane w Polsce miały montowany w ASO "pas cnoty" na sterowniku silnika. Taki kawał żelastwa z samoukręcającymi się śrubami. Tak, że za każdym razem jak musiałem targać sterownik z takiej tojoty to mnie k* brała bo wymagało to ze 40 minut prac ślusarskich aby ten "pas cnoty" usunąc.
nie podchodzą do auta którego nie mieli przetestowanego i rozebranego na części
wiedzą gdzie co i jak
jeżeli w kilka minut nie jest w stanie ściągnąć auta to jest za duże ryzyko wpadki i nie będą nawet próbować
stąd wszelkie "niestandardowe" zabezpieczenia są często bardziej skuteczne niż w #!$%@? wypasione alarmy i immobilizery
Z doświaczenia wiem, że w większości przypadków ten "magiczny przycisk" montownay jest w bardzo przewidywalnych miejscach i wiele razy udało mi się taki przycisk znaleźć.
Poza samym przyciskiem też sposób jego interakcji z instalacją samochdu jest ważny. Zbyt oczywisty sposób jest łatwy do obejścia. Tu widzimy jak "złodziej" wyrywa przekaźnik od właśnie jakiegoś dodatkowego immo i zastępuje ten przekaźnik kawałkiem
Ojciec kiedyś miał immobilizer, ze musiał taka płytkę przyłożyć w okolicach tunelu środkowego, odbiornik był pod plastikiem niewidoczny. Raz - musiałeś wiedzieć ze coś jeszcze jest, dwa - gdzie.