Jak wygląda serwis Saeco (Philips) oraz co warte są ich ekspresy do kawy.
#
philips #
saeco #
gorzkiezale #
ekspres #
kawa #
gwarancja
TL;DR
Kupiłem drogi ekspres do kawy firmy Saeco (Philips). Jest zepsuty, ich serwis nie naprawia go już drugi raz z rzędu i do tego porysowali mi wyświetlacz.
Dla chcących przeczytać, których może uda mi się ustrzec przed kupnem ekspresu firmy Saeco:
Kupiłem ekspres do kawy, miał być super (w końcu kosztował prawie 3k zł.) Saeco Pico Baristo HD8927/09.
W zasadzie od nowości nie działał prawidłowo (był głośny i generalnie niekiedy podczas zaparzania kawy piszczał (zobaczycie na filmikach). Oczywiście nasmarowałem uszczelki z bloku zaparzającego i czyściłem go już kilkakrotnie.
Postanowiłem zgłosić problem w ramach gwarancji (po około 2 tygodniach od zakupu). Skorzystałem z Social Media via Facebook.
1. Nagrałem film jak działa mój ekspres:
https://youtu.be/qxhlcSLCQL0
Otrzymałem informację, że nie jest to prawidłowe zachowanie - przyjedzie po niego kurier - super. Ekspres wrócił z naprawy z brakiem stwierdzenia uszkodzenia.
2. Nagrałem drugi film:
https://youtu.be/qAi0nWmC4Kc
Napisałem ponownie do Saeco, przeprosili - znowu przyjedzie kurier, tym razem dopilnują by ekspres został naprawiony. Otrzymałem ekspres po 22 dniach z informacją, że został naprawiony (wymieniony boiler i jakiś trzpień).
3. Rozpakowałem i nagrałem trzeci film z pracy ekspresu:
https://youtu.be/jzyHrZcxsoo
Ponownie napisałem do Saeco, obiecali, że skontaktują się z serwisem i poinformują mnie co dalej. Ale ostatnią odpowiedź od nich otrzymałem wczoraj.
Ich odpowiedzi na Facebooku są słabe, czuje się olewany, nie odpisują na czas (niekiedy po kilku dniach i nie mówię o weekendach), muszę sam "ciągnąć za język" by czegoś się dowiedzieć.
Tak ma wyglądać naprawa gwarancyjna? Mało tego - ja pakowałem ekspres w nieoryginalne pudełko (wyrzuciłem oryginał) ale ekspres zabezpieczałem naprawdę dobrze (folie ochronne a ruchome części kleiłem taśma malarską), tak by nic nie mogło się uszkodzić podczas transportu. Za 3 razem otrzymałem ekspres w innym opakowaniu, nie została przyklejona tacka ociekowa, która porysowała wyświetlacz!
Wstyd zrobić kawe, jak przyjdzie jakiś znajomy, bo może akurat ekspres będzie piszczał. Słychać i widać (wylewanie kawy), że jest jakaś nieszczelność ale najwidoczniej serwis nie może tego zdiagnozować...
Jestem wkurwiony i załamany - ekspres więcej jest w serwisie niż go używałem. Co mogę zrobić więcej? rozumiem, że czasy naprawy mogę odliczyć od gwarancji. Czy mogę żądać wymiany na nowy?
Komentarze (22)
najlepsze
Rusze to i strace gwarancję :/
Co do serwisu...to przykro mi.
Sprzedaj to a pieniądze przepij w dobrej kawiarni.