Rok temu, w kwietniu, rejsowy Dreamliner LOTu lecący z Tokio do Warszawy specjalnie zmienił trasę na ostatnim odcinku przed lądowaniem, żeby przelecieć nad cmentarzem w Starej Iwicznej k/Piaseczna, gdzie trwał pogrzeb jednego z pilotów LOTu. Przelatując nad cmentarzem, pożegnał zmarłego machaniem skrzydeł. Nie było to może tak spektakularne, jak przelot Su-27 z dużą szybkością, ale gest był również bardzo poruszający.
Komentarze (75)
najlepsze
http://www.wykop.pl/link/3706011/wyjatkowo-niski-lot-su-37-doprowadza-do-katastrofy/
Btw. ktoś wie jak to wygląda u nas?
Szanuję.