Jak za darmo oczernić UPSa (via kowalik)
Jak sfrustrowany i nieczytający tego, co podpisuje użytkownik próbuje robić koło d**y firmie kurierskiej
stryker z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 94
Jak sfrustrowany i nieczytający tego, co podpisuje użytkownik próbuje robić koło d**y firmie kurierskiej
stryker z
Komentarze (94)
najlepsze
wydaje mi się, że UPS nie ma możliwości kto ma, a kto nie ma prawa nadawać paczki i na czyj koszt. jeśli klient podaje aktywny numer klienta, który zgadza się z danymi to nie może odmówić podjęcia przesyłki. każdorazowe sprawdzanie każdej paczki skończyło by się kompletnym paraliżem. tak jak pisałem wcześniej, jeśli odbiorca paczki nie zgadza się z formą płatności za transport, zawsze może zwyczajnie
Tak, zarówno kod jak i numer klienta służą do identyfikacji ale do uwierzytelnienia służyć powinien tylko jeden z nich (np. numer klienta) - do tego celu niezbędne jest by był znany jedynie klientowi.
Zarówno login wraz z hasłem, jak również link do
Wielokrotnie były problemy z prawidłowym wykonaniem usługi, z terminowością itd.
Bo burdel na magazynie i brak kontaktu baz z kurierami (sic!) - informacje te pochodzą od samych pracowników, oszczędzę Wam szczegółów.
Dwa czy trzy razy spotkałem się z nieuprzejmością kurierów, a to pretensje, że z
Dwa: UPS ma tak beznadziejne zabezpieczenia, że już sam ten fakt dyskwalifikuje ich moich oczach. Możliwość nadania paczki na koszt naszej firmy jest bardzo wygodna i często pożądana, ale zmiłujcie się - przecież wystarczy znaleźć w śmieciach czyjś list przewozowy, żeby od tej pory wysyłać przesyłki na koszt przypadkowej firmy.
wczoraj podana zostala informacja, ludzie wykopali bo ich to zaciekawilo, teraz mamy twoja odpowiedz i tez zostalo to wykopane. znaczy sie ze idea wykopu i wykopowicze dzialaja. jest dyskusja, zostaly przedstawione dwie opinie.
nie na wszystkim musze sie znac, ale jak widze ze cos chociaz po czesci jest ciekawe to to wykopie. nie trzeba byc alfa i omega
Chyba nie myślałeś, że wykop to jakaś elita, sorry, ludzie tak mają.
Z tym, że to niepewne źródło wcale się nie myliło co potwierdza sam autor polemiki.
"Użytkownik kowalik [...] jest kolejnym [...], który próbuje zrzucić winę na firmę, która prawidłowo (wedle umowy) wykonała swoją usługę.
"To nie nasza wina, że mamy skomplikowaną i idiotycznie sformułowaną umowę z klientem, przecież on może ją zmienić jak mu się podoba zanim ją podpisze."
-.-
Użytkowniku stryker, wstydź się! Zamiast marnować czas na wypisywanie bzdur na wykopie (i ośmieszanie siebie) zajmij się przeczytaniem (ze zrozumieniem tym razem) wykopu, ktorego autora obsmarowujesz.