A co miał dać po heblach i połamać kilkanaście osób?? może przed tymi światłami spojrzał w lusterka i jak podniósł wzrok już było pomarańczowe i że rozpędzony to wolał przejechać. Tym różni się zawodowy kierowca od zwykłego że zdaje sobie sprawę z konsekwencji swoich czynów na drodze tu miał wybór albo połamanie ludzi albo złamanie przepisu.
Komentarze (3)
najlepsze