Jak ugryźć PUP, czyli dlaczego komercyjne programy antywirusowe są diabła warte

W swym blogu Marcin Gabryszewski, spec do spraw bezpieczeństwa z GDATA pisze o tym, jak firmy tworzące oprogramowanie antywirusowe idą na ciche układy z producentami szpiegowskiego oprogramowania.

[dpc6]

Użytkownicy windowsów nigdy się nie nudza.

[proot]

No cóż, trochę naciągane...

[elelcct]

Ale d!%#%ny wpis, jak Ci sie nie podoba to nie instaluj takich programow co szpieguja... ale oczywiscie ciezko poswiecic chwile zeby poczytac licencje/dokumentacje... robisz z igly widly

[lopatka]

programy szpiegowskie rzadko kiedy pytają nas czy je chcemy. "przepraszam, ale czy mogę cię podsłuchiwać od dziś? będziemy niezmiernie zobowiązani za zgodę na sprawdzanie co robisz w sieci."

miłego czytania licencji, elecct

[elelcct]

Wyobraz sobie, ze jest zawsze napisane. Wystarczy nie chodzic po warezach itd...