Afera z PolskiBus.com - sposób traktowania pasażerów zostawioneych samym sobie.
TL;DR - PolskiBus nie chce zwrócić 200PLN z tytuły reklamacji pomimo, że autobus nie odjechał z ich winy. Nie potrafią również udowodnić, że ich autokar nie dojechał do Budapesztu z przyczyn pogodowych, jak cały czas twierdzą. Dodatkowo uznali sprawę za zamkniętą. Olewanie klienta level expert.
![batq](https://wykop.pl/cdn/c3397992/batq_JTqW1zMLG0,q52.jpg)
- #
- #
- #
- 106
- Odpowiedz
Komentarze (106)
najlepsze
a może by tak połączyć bus claim z flight claim?
http://www.which.co.uk/consumer-rights/advice/can-i-claim-compensation-for-a-delayed-coach-journey
+
źródło: comment_zkJqwDyZryZhG0ey7JmbB9j5u04jJjja.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
#januszegeografii
A jak z tym zwrotem - zwrócili tą kasę w końcu (a może od razu;) ) czy nie zwrócili? Pamiętaj, że zwrotu dokonuje się w tej samej formie jak pierwotna płatność, więc mogła np. trafić na rachunek karty kredytowej, a nie ROR.
Co do argumentu "A
Jeśli chodzi o zwrot 39,00PLN za bilety, to
Przepraszam, mój błąd.
@batq: Ciekawi mnie data zwrotu - oni twierdzą, że zwrócili 7.12, a Ty 28.12, że wciąż nie zwrócili... Czy te zwroty tak długo idą (ja zawsze dostawałem w max 3-5 dni), czy to Ty nie potrafisz sprawdzać konta
@Iamthenight: Coś ściemniasz, bo kierowcy w PB nigdy nie zajmowali się sprzedażą, ani tym bardziej zwrotem kasy za bilety. Zwroty zawsze początkowo były realizowane przez infolinię i maila, a obecnie przez formularz www.
Co do nie zabierania ludzi wyraźnie podpitych albo np. z jedzeniem/piciem to trochę rozumiem kierowców - nie raz widziałem niestety pasażerów którzy kładli pół kubka kawy na podłodze, który na drugim zakręcie
EDIT: Dobra, widzę, zwrócili za bilety. Coś źle przeczytałem :(