Ciężko w logiczny sposób określić zachowanie dwóch młodych mężczyzn, którzy postanowili zapewnić sobie trochę wrażeń, wrzucając do ogniska pocisk artyleryjski.
Nie wiem co to była za logika ale pewnie poprzedzało ją hasło "potrzymaj mi piwo".
W miejscowości gdzie miszka mój dziadek i pochodzi mój ojciec, też dwóch gości bawiło się znalezionym w polu pociskiem. Ułożyli wokół niego stos z siana i gałęzi i podpalili. Został po nich lej głęboki na 4 metry i o średnicy 5 metrów. Nawet kawałków ciał nie znaleźli, wyparowali. Z kolei w mojej miejscowości dwójka dzieci bawiła się znalezionymi pociskami z karabinu, też wrzucali je do ogniska, jednemu przestrzeliło głowę, po dzieciaku...
@kwsap: Nie widzę tam żadnej tabeli, która mówiłaby o odpalaniu bomby na ziemii. Jest tebela dotycząca bomb z zapalnikiem, co chyba Ty błędnie odebrałeś jako bomby odpalane z ziemi. Więc zanim mnie zaczniesz pouczać, sam się doucz.
@kwsap: Powiesz też, że nie ma możliwości, by postawić dom na 175 pięciu bombach lotniczych, nierozbrojonych? Tak jak zrobił to facet w miejscowości obok, który użył w/w bomb jako zbrojenia fundamentu ( ͡°͜ʖ͡°) Dom stał 60 lat, nawet koparka, która rozbierała dom i jego fundamenty nie spowodowała wybuchu, dopiero w połowie operator się zorientował co jest w betonie, rozminowywanie trwało prawie miesiąc( ͡°͜
Pamietam jak babcia mi opowiadala przypadek kilku chlopcow ( 5 lub 6 ich bylo ). Rok 1974. Tez znalezli pocisk. Jak to opisala :W torbe po koszuli ich zebrali. Date pamietam bo w tym miescu jest pomnik.
Komentarze (173)
najlepsze
Nie wiem co to była za logika ale pewnie poprzedzało ją hasło "potrzymaj mi piwo".