Allegro przestaje zwracać prowizje od transakcji, za które klient nie zapłacił.
Właśnie dostałem od Allegro e-maila o nieprzyznaniu prowizji. Powód zwrócenia się o zwrot prowizji? Kupujący nie zapłacił. Powód odrzucenia? Kupujący nie potwierdził wersji. Możliwość odwołania? BRAK. Kupujący rozdają karty... czyli przepis jak wykończyć konurencję.
![Vit77](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Vit77_8qNQdC6J0U,q52.jpg)
- #
- #
- 253
- Odpowiedz
Komentarze (253)
najlepsze
1. Co jak jakiś menel spod budki z piwem zrobi taki zakup?
2. Zawsze można zrobić zwrot i odmówić potwierdzenia wniosku z przyczyny "odstąpienie od umowy" - tutaj Allegro próbuje wyłudzać już od dłuższego czasu. Kasa wraca legalnie, a prowizję trzeba zapłacić.
Oto jaki email dostałem w zeszłym tygodniu od gościa u którego kupiłem uchwyty do głośników:
"Witam, bardzo przepraszam, przez pomyłkę wysłałem informację o zwrocie z Allegro. Jeśli to nie problem to bardzo bym prosił aby tak zostało. Dla Państwa to niczego nie zmienia, nie ma zupełnie znaczenia bez ŻADNYCH konsekwencji i ostrzeżeń z Allegro dla Państwa w tym
@Vit77: A masz jakieś źródło tego, że umowa musi być wypełniona, zanim można od niej odstąpić? Bo ja w ustawie widzę tylko taki warunek, że umowę zawarłem i nie upłynął termin.
Wina trochę nie ma
Allegro od zawsze ma jeden z bardziej #!$%@? systemów.
Kupujący może tak samo ocenić sprzedającego jak sprzedający kupującego.
Jeśli zamówiony towar jest felerny, kontakt utrudniony to wystawia się negatywa. Sprzedający w odwecie robi to samo. Skutek? Oszukane opinię byleby się nie narazić.
Inny przykład - kuzynka sprzedaje bez opcji "za pobraniem". Klient "kupił" lecz nie wpłacił a potem gównoburza "ile to on ma czekać na przesyłkę", "pani mi wyśle za pobraniem" itd.
A miecz negatywów tnie głębiej sprzedawcę/sklep. Taki z kilkoma negatywami od razu odstrasza klientów.
Przecież to jest chore aby płacić od 3 do 10% prowizji od ceny końcowej towaru + koszty wystawienia aukcji - zwyczajne złodziejstwo, a alternatywy za bardzo nie ma. Co więcej - toż to jest przecież
Piszcie wszyscy i to dziennie...po kilka maili...proszą się o to.
Każda rezygnacja,czy odpuszczenie utwierdza ich w przekonaniu,że mogą wszystko.
Z tego co poczytałem to teraz