zostać prezydentem USA zeby sie wyłgać od paki, to iście zajebisy amerikan drim. I niech ktos mi napisze ze USA to nie jest kraj wieeelkich mozliwosci.
Hillary szybko się podda procedurze karnej i jeszcze Barrack Obama na dzień lub dwa przed odejściem ze stanowiska ją ułaskawi, da jej list żelazny, zobaczycie!
Ale widać jak świat jest żałosny. Ludzie bali się o swoje stołki, nie wiedzieli kto zostanie prezydentem to jej nie tykali. Teraz ze strachu przed Trumpem albo wiedzą że im nic nie zrobi się wzieli za to. Jakby została prezydentem wtedy wszystko pod dywan by poszło... a powinni odrazu zakać jej startowania i zabranie się za zbieranie dowodów
Niestety już się mowi że jedną z ostatnich rzeczy którą Obama zrobi na stanowisku prezydenta to danie prezydenckiego ułaskawienia dla Killary. "Niestety" ponieważ uniknie więzienia. Ale plusem będzie to że będzie to przyznanie się do winy. Jeżeli Obama coś takiego by zrobił to by to zniszczyło opinie o nim, jeszcze bardziej pogrążyło opinie o Clinton i korupcji w partii Demokratów. Jeśli nie to Clinton idzie siedzieć pewnie do końca życia. Z maili
Trump nic nie zrobi bo po zaprzysiężeniu dowie się kto rządzi w USA i go szybko ustawią. A jak będzie fikał to ma kilku synów więc jak jeden zginie w wypadku to mu się oczy otworzą.
Komentarze (79)
najlepsze