Całe szczęście, że R* w GTA wciąż stara się przemycić trochę swobody. Czasem się z tego wycofują, jedna aktualizacja wycofuje flagę Konfederatów, drugiego elementu w ogóle nie ma w premierowej wersji, bo wycięli (Hot Coffee) ale jednak zdecydowanie daleko temu do "bylejakości", a postacie, nawet te poboczne, są bardzo wyraziste.
Jestem już za stary na gry, gram od święta, ale na kolejne wydanie GTA zawsze czekam z niecierpliwością i po premierze przechodzę
Co do AppStore, to przyznam że coś w tym jest. Każdy drwił z WindowsPhone, ale kiedy wszedłem do sklepu z chęcią pogrania, to łątwo było znaleźć jakiś przyjemny tytuł który chciało sie odpalić raz na jakiś czas. Tymczasem po przesiadce na Androida do sklepu odechciewa sie wchodzić, ponieważ jest pełno badziewa, a na szczytach list są gry "hajpowane" przez dużych producentów.
Mafii 3 nie dało się ukończyć. Początek gry, a ja po przyjęciu dzielnicy dla Vito i wiedząc, że mam to robić dal następnej osoby i tak do końca gry po prostu odpuściłem. A fabuła zapowiadała się ciekawie, ale nie da się jej zrobić, by nie usnąć.
Komentarze (81)
najlepsze
Jestem już za stary na gry, gram od święta, ale na kolejne wydanie GTA zawsze czekam z niecierpliwością i po premierze przechodzę
Komentarz usunięty przez moderatora