Ja jako 11-12 letni dzieciak wygrałbym milion w polskich milionerach. Było pytanie jak nazywają się włosy czuciowe u kotowatych. Rodzice nie wiedzieli, zawodnik nie wiedział, a ja wiedziałem, że wibrysy. Nie dowiedziałem się tego, broń boże, w szkole. Nauczyłem się tego z encyklopedii kotów na CD, w czasach kiedy komputery dopiero zaczynały być popularne. #!$%@?, jacy rodzice byli ze mnie dumni, nie zapomnę.
@bm89: mi się wydaje że to taka prawidłowość, maks wiedzy ogólnej osiągamy gdzieś w szkole średniej. Potem na studiach twoja wiedza się "przesuwa" w jakimś kierunku, ale nadal rośnie. No a jak idziesz do pracy pole wiedzy się przesuwa dalej w specjalizację i maleje (szybko bądź wolno w zależności od zawodu). Nawet zainteresowania się zawężają z wiekiem u większości ludzi.
50/50, z Mozilem troche nieaktualne dzis w kontekscie pytania za milion bo dzisiaj go kazdy zna i moze byc pytaniem za 100zl, a wtedy kiedy ono padlo byl praktycznie w Polsce nieznany.
A ludzie dalej wierzą, że jest jakaś korelacja między trudnością pytań a wysokością wygranej w tym programie i jak odpowiedzieli przed telewizorem na pytanie za milion to są w jakiejś elitarnej grupie supermózgów...
W milionerach wygrywa ten kto podoba się producentowi, bo jest w jakiś sposób interesujący i może utrzymać widza, a jak budżet programu nie pozwala to wtedy nie wygrywa nikt. I tak w polskich milionerach śmieszny jeden raz padła główna
jak odpowiedzieli przed telewizorem na pytanie za milion to są w jakiejś elitarnej grupie supermózgów
Gdybym odpowiadał na wszystkie to pewnie też bym się uważał za supermózg, ale jak po jednym-dwóch pytaniach ktoś się czuje zajebisty to znaczy że jest debilem ( ͡º͜ʖ͡º) Pytania nie są jakieś super-hiper trudne tylko zakres tematyki jest duży. To nie problem wiedzieć ile masz lat, problem wiedzieć ile
no i jak się to mówi, pytania tendencyjne. Praktycznie sama dziedzina humanistyczna: historia, literatura. Co dla ludzi z wiedzą techniczną? Za milion sporo by się pytań znalazło :>
Komentarze (53)
najlepsze
(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
#!$%@?, jacy rodzice byli ze mnie dumni, nie zapomnę.
Nawet zainteresowania się zawężają z wiekiem u większości ludzi.
te pytanie padło z 2lata po jego wielkim hicie, maszynka do świerkania
był już wtedy znany
W milionerach wygrywa ten kto podoba się producentowi, bo jest w jakiś sposób interesujący i może utrzymać widza, a jak budżet programu nie pozwala to wtedy nie wygrywa nikt. I tak w polskich milionerach śmieszny jeden raz padła główna
Gdybym odpowiadał na wszystkie to pewnie też bym się uważał za supermózg, ale jak po jednym-dwóch pytaniach ktoś się czuje zajebisty to znaczy że jest debilem ( ͡º ͜ʖ͡º)
Pytania nie są jakieś super-hiper trudne tylko zakres tematyki jest duży. To nie problem wiedzieć ile masz lat, problem wiedzieć ile