Jak rąbać, żeby się nie narąbać
Najwięcej waszych próśb dotyczyło oszczędności siły i energii przy rąbaniu konwencjonalnym, więc głównie temu zagadnieniu jest poświęcony ten odcinek. Film to przedstawienie jednej metody która przy niewielkiej wprawie zmniejsza wysiłek o 60 procent.
mmajer18 z- #
- #
- #
- #
- 202
Komentarze (202)
najlepsze
@dziubeQ: może lepiej przemyśl to jeszcze raz, powiem tylko, że takie skręcanie siekiery przy drzewie, które jest choćby ciutkę mnie idealne, jak na filmiku (a zobacz jakie "brzydkie" drzewo tam rąbie gostek) może się skończyć tragicznie- odrąbana noga, siekiera wbita w brzuch, połamane ręce, żebra... Tak więc tego...
Ale się myliłem, koleś męczy się jak sam #!$%@? i gówno z tego wychodzi xD
Od dębiny to nawet jak uderzasz idealnie prosto, to się potrafi siekiera odbić, bo jest
Siekiera do rozłupywania i można lecieć z tematem, bez dodatkowych akrobacji.
Przecież to wtedy oszczędza się i czas, i zdrowie. No ale wtedy nie ma atencji.