no ta nauczycielka to wymiata. Jakby w normalnej szkole dziecko zasnelo na lekcji i czuc byloby od niego alkohol to afera na cala Polske by byla... a ja by wypieprzyli ze szkoly, ze wczesniej po ojca nie zadzwonila... dobrze przynajmniej, ze wie jak piwo wyglada... chociaz nie pije... ;)
Nie sądzę, to tylko czasami robią afery nie wiadomo o co ;)
Mój kolega który będąc a wagarach przyszedł do szkoły się usprawiedliwić (taki mieliśmy system, szliśmy na wagary, ale przychodziliśmy na jakiejś przerwie do wychowawczyni, żeby się usprawiedliwić (że niby od lekarza właśnie wracam i mam po drodze), żeby nie dzwoniła do domu z pytaniem czemu nas nie ma) był po piwku i jak mówił coś do niej to ona: "oo
Komentarze (47)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Mój kolega który będąc a wagarach przyszedł do szkoły się usprawiedliwić (taki mieliśmy system, szliśmy na wagary, ale przychodziliśmy na jakiejś przerwie do wychowawczyni, żeby się usprawiedliwić (że niby od lekarza właśnie wracam i mam po drodze), żeby nie dzwoniła do domu z pytaniem czemu nas nie ma) był po piwku i jak mówił coś do niej to ona: "oo