Kilka osób zasugerowało zrobienie prawdziwego ama i choć obawiam się, że wyczerpał się limit pytań, to jednak przełamuję się i zapraszam do zadawania kolejnych pytań (na które, jak wspomniałem na mikroblogu, odpowiadać będę dorywczo). Może będzie to jakaś dłuższa współpraca? W końcu często bywamy w lesie i pojawiają się różne niewyjaśnione zjawiska, tablice, znaki, ludzie w obdartych ciuchach. O wszystkim chętnie opowiem.
A o sobie krótko: podleśniczy z kilkuletnim stażem. A w zasadzie praktykant, stazysta, referent, na końcu podleśniczy w jednym nadleśnictwie cały czas, co razem składa się na kilka lat. W zasadzie od połowy stażu, przez bycie referentem, pełnię obowiązki podleśniczego, tak więc to semantyka i kwestia pieniążków jedynie.
Działam w dolinie jednej z większych rzek w naszym kraju, przez co mam trochę nietypową pracę w porównaniu do znajomych, gdyż zarówno na studiach, jak i w pracy w większości jednostek rządzi sosna. U nas rządzi dąb. Dużo jest jesiona, olszy czarnej, graba, wiąza, topoli... Oczywiście kilkaset hektarów sosny też mamy, żeby nie zapomnieć jak się pracuje ;) Powierzchnie natura 2000, strefy ochronne kilku gatunków (ostoje zwierzyny), powojenne bunkry. Wszystkiego po trochę w "naszym" małym królestwie.
Mam nadzieję, nie będę żałował tej decyzji :)
Komentarze (576)
najlepsze
1. Co najciekawszego znalazłeś w lesie?
2. Czy są takie miejsca, gdzie kompletnie nikt się nie zapuszcza?
3. Zdarzyło ci się nakryć grzmocącą się parę?
4. Tylko się nie obraź... Podobno pracę w lasach można dostać tylko mając odpowiedniego tatusia, wujaszka, koleżkę... Znajomości generalnie. Czy to prawda? Jak było w twoim przypadku?
2. Nie.
3. Jeszcze nie. Tylko dowody zbrodni ( ͡° ͜ʖ ͡°)
4. Miałem fart albo mam niesamowity urok w takim razie, bo nie mam pleców żadnych. :)
Jakie jest Twoje zdanie na temat wyrzucania odpadów zielonych do lasu? Teraz zakładam, że to mniejszy problem bo po ustawie dają zielone worki i po kłopocie. Ale wcześniej ludzie zbierali skoszoną trawę, liście na jesień, powyrywane chwasty, odcięte gałęzie i jak nie mieli paleniska to do lasu. Uważasz że to ok bo w sumie to trochę nawożą, czy raczej głupota bo ingerują w naturalny cykl i florę lasu?
EDIT: brązowe worki,
Ile hektarow mozna tak po amatorsku ogarnac? Tak mniej wiecej oczywiscie, chodzi o las swierkowy ew sosnowy z brzoza, typowy bor na kamienisto piaszczystym gruncie, dosc wilgotno, w runie borowki i wrzosy - cos jak w pomorskim. Albo inaczej - ile czasu potrzebujesz na dogladanie
Co do osuszania, juz dawno sie od tego odeszlo. A wilgotne siedliska dają większe możliwości (ale nie bagienne)
Czy są jakieś inne przepisy określające wycinkę lasu? Bo nie rozumiem obaw o sprzedaż lasów osobom prywatnym.
Przyjmując że ktoś zakupi od Lasów Państwowych np: 100h lasu może
A obawy wiaza sie z jakością przeprowadzonych zabiegów, odnowien etc. Bo ilość masy to nie wszystko - bardziej sie liczy które drzewa tniemy. Sa takie których brak nie wpływa na wytrzymałość drzewostanu, a sa takie których brak moze doprowadzić do katastrofy.
moja działka była kiedyś lasem
poprzedni właściciel wyłączył ją z produkcji leśnej
czy ja jako nowy mogę ją ponownie włączyć w produkcje leśną?
Jeśli do tego dojdzie z przyjemnością mogę służyć radą :)
Takie teoretyczne pytanie: co robić aby nie dać się złapać w lesie na uprawie hehehuany?
oczywiście pytanie czysto teoretyczne, ja to dobry chłopak jestem i mało piję( ͡° ͜ʖ ͡°)