Kontrowersja, uwielbiam kontrowersje. Narodziłem się z "czystym" ciałem bez wzorków czarnych lub kolorowych. Po cholerę muszę pokazywać lub oznaczać się kim jestem, w co wierzę, wzorki, symbole, napisy. Tak bardzo bycie oryginalnym, tak bardzo pokazać do czego przynależę. Gdybym był rekruterem też bym takiego odrzucił, wole jak pokaże mi swoje ideologie w inny sposób niż kolorowaniem swojego ciała.
@nowyzielony: A po co ma mówić na rozmowie kwalifikacyjnej o swoich ideologiach? Jak ktoś lubi zmianę wyglądu swojego ciała to co mi do tego? Liczy się bardziej to, co jest ważne dla pracodawcy, czyli jego doświadczenie, umiejętności i/lub chęć rozwoju i rzetelność. Jak ktoś spełnia wymaganie to niech ma piercing na powiekach i męskie przyrodzenie na twarzy.
Róbcie sobie tatuaże i inne piercingi tak jak najbardziej widocznie, potem łatwiej na rozmowie rekrutacyjnej skreślić takich kandydatów ( ͡°͜ʖ͡°) oczywiście jako super sprzedawca ciuszków czy barman to jak najbardziej atuty są
to z własnej obserwacji widzę, że brak jest ludzi z tatuażami czy kolczykami w mojej grupie zawodowej.
@osters: Jedno że twoja grupa zawodowa nie jest dowodem na cały rynek pracy, drugie że nie sądze że oglądasz ludzi z twojej grupy zawodowej nago, a tatuaż można mieć w miejscu nie widocznym w stroju biznesowym, biurowym czy nawet casual.
Komentarze (15)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@osters: Jedno że twoja grupa zawodowa nie jest dowodem na cały rynek pracy, drugie że nie sądze że oglądasz ludzi z twojej grupy zawodowej nago, a tatuaż można mieć w miejscu nie widocznym w stroju biznesowym, biurowym czy nawet casual.