Potencjalny lek na raka podejrzany o śmierć trzech pacjentów w Klinice Medycyny Alternatywnej.
Nowy typ leku na raka opracowany na Uniwersytecie Johna Hopkinsa w Baltimore, w stanie Maryland, ale jeszcze nie testowany w badaniach klinicznych mógł spowodować śmierć u trzech pacjentów, którzy poddani byli niekonwencjonalnemu leczeniu raka przez niemieckiego terapeutę stosującego alternatywną medycynę. Niemcy mają wiele takich terapeutów, ale jest to swobodnie traktowane. Niemiecki prokurator bada obecnie, czy sprawa stanowi nieumyślne spowodowanie śmierci.
Sól 3-bromopirogronianu (3BP), została okrzyknięta przez niektórych badaczy jako potencjalny przełom, ale do tej pory dane o jej skuteczności i bezpieczeństwa są niepotwierdzone. Wielu naukowców twierdzi, że związek ten nie powinien być stosowany u pacjentów z wyjątkiem ściśle kontrolowanych metod eksperymentalnych. Jeżeli trzy zgony będą miały związek z zastosowaniem 3BP to perspektywy handlowe tego związku będą niepewne. W dniu 4 sierpnia niemiecka policja podjęła działania, po tym jak dwóch pacjentów z Holandii i jeden z Belgii zmarł krótko po przejściu terapii w Biologicznym Centrum Onkologii w mieście Brueggen -50 km na zachód od Düsseldorfu w Niemczech, prowadzonej przez praktykującego medycynę alternatywą Klausa Rossa. Dwóch innych pacjentów było leczonych w warunkach zagrażających ich życiu, prokuratura powiedział dziś w komunikacie prasowym. Policja w Niemczech, Holandii i Belgii namawiała innych pacjentów leczonych w ośrodku o kontakt z lokalnymi władzami zdrowia; co najmniej 26 osób uczyniło to. Doniesienia mediów sugerują, że chorzy na raka często szukali pomocy u Rossa gdy zabrakło tradycyjnych opcji terapeutycznych, lub w celu uniknięcia agresywnej chemioterapi. Ross zaproponował im 10-tygodniową „podstawową terapię" przeciwko rakowi za 9900 € ($ 11.057). Na swojej stronie internetowej, Ross zareklamował 3BP jako "obecnie najlepszy związek w leczeniu nowotworów." W informacji prasowej, prokurator powiedział, że dochodzenie "wzmocniło" podejrzenia, że trzej pacjenci zmarli rzeczywiście po otrzymaniu związku 3BP, co zasugerowały wywiady z krewnymi i inne wcześniejsze źródła. Ross nie odpowiedział na prośbę o komentarz z ScienceInsider. W oświadczeniu opublikowanym na swojej stronie internetowej dotyczącej pierwszej śmierci, pisał, że jest "w szoku", i że żałuje stworzonego w mediach wrażenia, że medycyna alternatywna może być odpowiedzialną terapią.
3BP, należący do klasy związków określanych jako leki niskocząsteczkowe, został po raz pierwszy zbadany jako środek przeciwnowotworowy więcej niż dziesięć lat temu w Johns Hopkins Uniwersytecie przez biochemików Młode Hee Ko i Petera Pedersena razem z radiologiem Jeffem Geschwind. Uważa się, że "zagłodzić" komórki nowotworowe na śmierć poprzez hamowanie glikolizy, zniszczenie cząsteczek glukozy dostarcza energię komórkom. Jest nadzieja, że 3BP specyficznie zabija niektóre komórki rakowe -pozostawiając nienaruszone normalne komórki –mechanizm ten bardziej opiera się na metabolizmie glukozy niż alternatywnym szlaku zwanym fosforylacją oksydacyjną. W badaniach na szczurach i myszach, 3BP pomógł zmniejszyć wzrost guzów, a nawet powodował kurczenie się ich, a eksperymenty na ludzkich komórkach rakowych wykazały, że połączenie 3BP z innymi chemioterapeutykami zwiększają jego skuteczność. Jednak badania przeprowadzone na zwierzętach wykazały również wyraźną toksyczność 3BP. W 2009 Pederson Ko nawiązał współpracę z radiologiem Thomasem Voglem w Szpitalu Uniwersyteckim we Frankfurcie w Niemczech który był jego pierwszym pacjentem. Za zgodą lokalnej komisji etycznej, 16-letni chłopiec z rzadką odmianą raka wątroby o nazwie blaszkowy wątrobowokomórkowy nowotwór, otrzymał w zastrzeżony i opatentowany sposób wlewy 3BP do naczyń krwionośnych zaopatrujących guz. Choć zmarł w wieku 18 lat, naukowcy w 2012 opisali eksperyment jako sukces. "Tempo uśmiercania nowotworu za pomocą 3BP przekracza wszystkie znane leki cytostatyczne," napisali naukowcy. Nie obserwowano większych efektów toksycznych, a pacjent "był w stanie przetrwać znacznie dłuższy okres niż oczekiwano z poprawą jakości życia, która jest jednoznacznie przypisana leczeniu 3BP" stwierdzili naukowcy. Z perspektywy czasu, Vogl mówi byłoby lepiej napisać "prawdopodobnie", a nie "wyraźnie", ponieważ pojedynczy przypadek nie jest mocnym dowodem. Mimo to, "byliśmy zaskoczeni, jak długo pacjent przeżył i że nie widzieliśmy żadnych toksycznych skutków ubocznych" mówi. Kilka innych przypadków pojawiło się niedawno. Na przykład, w artykule opublikowanym w 2014 roku egipscy onkologowie opisali leczenie 28-letniego mężczyzny za pomocą 3BP; zgłosili, że związek ten wydawał się być bezpiecznym, ale nie był bardzo skuteczny, jeśli był stosowany sam. Ale 3BP musi jeszcze przejść formalne badania kliniczne. W 2013 Prescience Labs, firma założona przez Geschwind, otrzymała zgodę US Food and Drug Administration na I fazę badań. Geschwind mówi że badania nie zostały jeszcze rozpoczęte, ponieważ firma potrzebuje partnerów, aby je finansować. Zarówno Vogl i Geschwind mówią, że są zaniepokojeni niewłaściwym stosowaniem leku. W publikacji z 2012 roku współautorzy i Vogl ostrzegli, że "niesformułowany 3BP może być szkodliwy w niektórych przypadkach" i Vogl mówi że lekarze "absolutnie" nie powinni wykonywać wlewów systemowych, w którym lek krąży po całym ciele. "Jestem zaniepokojony tym, że lek używany jest bez uprzedniego przeprowadzenia odpowiednich badań klinicznych," dodaje Geschwind. 3BP można nabyć od firm chemicznych i lekarzy na całym świecie, którzy oferują ten związek pacjentom. Lokalne władze sanitarne informują, że Ross mówi, że otrzymał związek z niemieckiej apteki. Rzecznik prokuratury mówi, że wstępna ocena przez organy służby zdrowia wykazała, że Ross był upoważniony do podawania substancji; nie zgodził się opowiedzieć, jak było to możliwe, biorąc pod uwagę, że 3BP nie jest zatwierdzony. Eugen Brysch, szef niemieckiej Fundacji Praw Pacjenta w Dortmundzie, mówi, że rząd powinien traktować praktyków medycyny alternatywnej bardziej rygorystycznie. "Kreatywność w terapii nie może negatywnie wpływać na bezpieczeństwo patentowe" powiedział Brysch niemieckiej gazecie. "To nie może być tak, że hydraulicy czy sklepy dyskontowe są nadzorowane bardziej rygorystycznie niż dostawcy usług medycznych."
Rzecznik niemieckiego federalnego ministerstwa zdrowia mówi, że nie ma żadnych planów na ulepszenie rozporządzeń dotyczących tradycyjnych zawodów; „Władze lokalne są odpowiedzialne za nadzór w tej dziedzinie” mówi. Jednak normalnie podejmują działania jedynie po wypadku lub skargach. W następstwie trzech zgonów w dzielnicy Viersen, gdzie Ross miał swoje centrum, zabroniono mu praktykować w tej dzielnicy.
Źródło:
//www.sciencemag.org/news/2016/08/candidate-cancer-drug-suspected-after-death-three-patients-alternative-medicine-clinic
Komentarze (1)
najlepsze