Rząd po cichu wraca do cenzury internetu
Kilka tygodni temu premier Donald Tusk zapewniał internautów, że nie będzie cenzurowania internetu, dziś rząd po cichu wraca do tego pomysłu. Wiceminister finansów Jacek Kapica chce regulacji prawnych, które pozwolą podległym mu służbom blokować witryny internetowe.
wolf74 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 38
Komentarze (38)
najlepsze
Typowe PO wskie działanie pod PR. Co innego mówią, co innego robią. Zaprzyjaźnieni dziennikarze zaraz rozdmuchają jakiś mało istotny temat i po ptakach.
Już masz - dopalacze :D
Poza tym ograniczanie czegokolwiek działa wyśmienicie na ograniczony rynek. Jak mało warte by były narkotyki gdyby każdy mógł sobie je zrobić w domu albo kupić w kiosku? Podobnie będzie z pokerem. Jak ocenzurują to sam chyba zacznę grać. :)
Idąc dalej. Już dziś powstaje coś jak podziemie internetu i będzie się to rozwijać tak szybko jak bardzo będą
Wtedy będzie za późno... obudzimy się z rękami w nocniku... wtedy będziesz mógł swoje wywody napisać ale na tablicy w domu bo nie zdziwiłbym się jakby wykop także padł ofiarą cenzury. (Jeśli oczywiście się to rozrośnie do takich rozmiarów)
Gratuluję proroczych umiejętności :)
Widzę ze odkąd na wykopie pierwszy raz użyty został argument 'pierwszego małego kroku' przywołując Holocaust i początkową tolerancję Żydów na ograniczanie ich wolności, a na opór potem było za późno, stał się on bardzo popularny. Wybacz za porównanie, ale niestety również przy różnych teoriach spiskowych - NWO, masoni itp. Nie twierdzę że nie jest możliwe, że jest to mały kroczek do czegoś większego, ale ten argument dawno stracił dla mnie na wiarygodności. Bo można go wprowadzić wszędzie, nie mając żadnych sprawdzonych faktów do
Komentarz usunięty przez moderatora
To czy dostanie po łapach czy nagrodę zależy od badań opinii publicznej. Obecny premier to przysłowiowa p!$%a.
widly i pochodnie zostaw na pozniej gdyby sie okazalo ze jednak nie dostanie.
pol polski sledzilo dyskusje na ten temat w internecie, jak teraz mimo jej wynikow wprowadza cenzure to niezle to uderzy w notowania premiera.
Tusk jak Batiuszka, o niczym nie wie bidulek. Gdy by wiedział to by na pewno coś z tym zrobił !
Pamiętajcie o tym nad urnami !
Wolności się Wam zachciało.