Dobrosąsiedzkich stosunków nie można budować na kłamstwie
- Z wielki żalem odnotowałem fakt, że w porządku obrad nie ma tak ważnej rzeczy, jaką jest upamiętnienie ofiar ludobójstwa na Wołyniu - powiedział Piotr Zgorzelski, poseł PSL. - Będziemy pytać z trybuny sejmowej, dlaczego PiS zamiata pod dywan tak ważną z punktu widzenia pamięci historycznej sprawę.
F.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 17
- Odpowiedz
Komentarze (17)
najlepsze
Gdy rządziła koalicja PO-PSL nie było na Ukrainie kultu Bandery, który to kult miał swój renesans dopiero po odsunięciu prorosyjskiego Janukowycza.
Upamiętnienie ofiar ludobójstwa na Wołyniu jest dziś ważniejsze niż było przez ostatnie osiem lat, bo stanowiłoby ważny sygnał polityczny i równocześnie element walki z relatywizacją historii po stronie ukraińskiej.
No tak, wina Kremla. Olanie Kresowian miało miejsce również w 2008 roku, gdy prezydentem był Lech Kaczyński. W lipcu 2013 była kolejna okrągła rocznica (majdan zaczął się pod koniec roku) i od tego momentu się zaczęło na dobre.
Jednocześnie moje dotychczasowe sympatie dla PiS zostaną poddane srogiej próbie, bo trudno mi będzie zaakceptować kolejny ich krok (po choćby odebraniu funduszy na in vitro) z którym się nie zgadzam. Nie zgadzam się na przehandlowaniu prawdy historycznej i godności