Toż to tekst autorstwa Przemysława Guldy, zapytajcie się kogokolwiek kto siedzi w muzyce i w muzycznej publicystyce co sądzi o tym nazwisku. W 9 na 10 przypadkach będzie to lawina śmiechu. Kompletnie nieudolny w stylistyce i operowaniu słowem dramaturg, cienki jak dupa węża w przekazywaniu emocji i do tego fan szukania dziury w całym - jak w tym wypadku. Efekt - zawsze jest komiczny. Polecam jego wypociny z poprzednich 5 lat -
Komentarze (4)
najlepsze
Ale go boli dupsko - żenada