@paliwoda: Dobra, to tam gdzie masz piły to zapieprzali ręcznymi, tam gdzie wiercą to wiercili ręcznie, tam gdzie wyrzynali to bawili się hebelkami i dłutami, tam gdzie spawał to kół... i zamiast 20h pracy wychodziło 100h pracy taka różnica, ale pewnie mieli parę w łapach więc szło szybciej i byle wiórek nie mógł w sensownym czasie bawić się w cieśle ( ͡°͜ʖ͡°)
Piękna robota. Robi wrażenie obecnie, przy użyciu nowoczesnych narzędzi, zaś kiedyś, gdy wszystko to było robione ręcznie musiała być prawdziwą wiedzą tajemną.
Swoją drogą, to "kwadratowe wiertło" naprawdę mnie zastanawia, co to właściwie jest tak naprawdę? Jakaś dłutownica ani chybi, ale chętnie bym się jej przyjrzał.
@HalEmmerich: @Wolvi666: nie wydaje mi się, by w obudowie tego czegoś zmieściła się przekładnia planetarna. i cały system prowadzący frez. To jest raczej coś prostego. On tam dość sporą dźwignią naciska, to może być wiertło wybierające środek, a obudowa pełni rolę dłuta po prostu. Przy odpowiedniej konstrukcji wiertła to by mogło działać.
@mafef: No tarcz diamentowych nie mieli ale szlifierki pewne już tak, tak samo jak tokarki, które znane człowiekowi są już od starożytności chociażby w takiej formie
Komentarze (45)
najlepsze
Swoją drogą, to "kwadratowe wiertło" naprawdę mnie zastanawia, co to właściwie jest tak naprawdę? Jakaś dłutownica ani chybi, ale chętnie bym się jej przyjrzał.
https://www.youtube.com/watch?v=Nf4ubXQmVfs
To jest raczej coś prostego. On tam dość sporą dźwignią naciska, to może być wiertło wybierające środek, a obudowa pełni rolę dłuta po prostu. Przy odpowiedniej konstrukcji wiertła to by mogło działać.