Haaa, znałem jednego fiutasa imieniem Muhtar, miał identyko jednostronnie poszeżony uśmiech i za każdym razem wymyślał inną historię jak go pytałem skąd to ma. Wieczorami #!$%@? zaczepiał blond laski koło plaży. Często trafiał na ruskie i potem chodził z łbem jak piłka lekarska.
Komentarze (12)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora