No tak średnio, bym powiedział. Niepraktyczny i nie za ładny. Ostrze służące tylko do dźgania (bo ciężko tym kroić). Ale jednocześnie brak jelca i niewygodna rękojeść mogą powodować zsuwanie się dłoni przy tym dźganiu. Do tego prostota rękojeści i pochwy nie pasuje mi do wymyślności ostrza - jakby zrobione na odczepne.
Mam pytanie do ekspertów. Chodzi mi o obrobkę cieplną, gościu podgrzewa troche ostrze w piecyku a pozniej wygrzewa w piekarniu w 400. Pierwszy etap, wygląda na jakieś odpuszczanie średnie a nie hartowanie. Stanowczo za mało nagrzał no i gwałtownie sie schłodził. I poźniej w piekarniku grzeje na odpuszczanie niskie. Zgadza się?
@Troostyt: podgrzanie do czerwoności i włożenie do zimnej wody bądź oleju to hartowanie. Obstawiam że schłodził, ale nie przekładał kamery. Zahartowana stal jest twarda ale krucha, więc następnie musiał odpuścić, czyli to 400 stopni wygrzanie. Więc, jeśli schłodził, to wszystko zrobił poprawnie.
@zdunek89: dobra poszperałem sam i dotarłem że C45 ma temp hartowania ok 850 a czerwony kolor stali to właśnie około 800, wiem to może nie być akurat ta stal ale lepszej by nie obrobił tak łatwo a gorsza ma niższe temp
@And53: A jak tak już rzucisz tym nożem do rzucania, to co, pewnie za nim biegniesz? Dobiegniesz, weźmiesz ten nóż do rzucania i znów nim rzucisz? :) To może ty se uwiąż ten nóż na gumie modelarskiej? :) Wtedy sam do ciebie wróci. ;)))))))))
Komentarze (11)
najlepsze
A jak tak już rzucisz tym nożem do rzucania, to co, pewnie za nim biegniesz? Dobiegniesz, weźmiesz ten nóż do rzucania i znów nim rzucisz? :) To może ty se uwiąż ten nóż na gumie modelarskiej? :) Wtedy sam do ciebie wróci. ;)))))))))