On nie odpala fajki. Nawet w opisie filmu jest napisane, że Jezus dotyka ognia. Ktoś wymyślił tekst o odpalaniu papierosa żeby śmieszniej było, ale wtedy jego zatrzymanie miałoby chociaż cień uzasadnienia. W sumie, po chwili namysłu, policja zareagowała prawidłowo, na imprezach masowych nie ma żartów, terroryzm jest realnym zagrożeniem i dlatego psiarnia jest przewrażliwiona.
Ale wy jesteście denni... ten ogień olimpijski to SYMBOL igrzysk, nie żadne bóstwo, nie żadna świętość, nie religia ale SYMBOL czegoś dużo wazniejszego niż chęć wdychania dymu.
Komentarze (100)
najlepsze