Cori Salchert postawiła sobie za cel stworzenie dziecięcego domowego hospicjum, do którego przygarnia umierające sieroty w ostatnich dniach ich życia...

[RRybak]

I taki artykuł w Tłusty Czwartek.... Przy pączkach nie powinno się płakać.. (╯︵╰,)

[24xls]

Ciekawe co zrobi jeśli któreś dziecko jednak ozdrowieje.

[Readox]

o proszę...w końcu coś do rzeczy i pozywytny przykład....a nie ciągle biedne pieski z Indii ...

[mxxmxxm]

A to dobre jest - pewnie z taką adopcją wiąże się jaki socjal. Socjal płacą za cały miesiąc, sierota żyje kilka dni. Profit.

[Belzebub]

To nie miłość tylko chore hobby. Powinna trafić do grona osób pozytywnie zakręconych.

[W.....1]

Przy takich umierających dzieciach jakoś nie widać tych wojujących przeciwników aborcji, czuwających i całujących po główce. Grunt, żeby się dziecko urodziło, a później to ch.., może zdychać na śmietniku.

[urzad_kontroli_skarbowej]

@Walkiria81: Masz gówno z mózgu. Przykre.

[kraggthegrimm]

@Walkiria81: opowiem ci taką historię z życia wziętą.
Znam pewną parę, która mniej-więcej w połowie ciąży dowiedziała się, że ich dziecko ma wadę wrodzoną, której przyczyn nie można było zdiagnozować. Po prostu - na usg widać było wodogłowie, które jest tylko skutkiem, ale przyczyna była nieznana. Tyle że wszystko sugerowało poważne wady rozwojowe. Rodzice zjeździli kilku lekarzy, zaliczyli wszelkie możliwe badania prenatalne jakie można było zrobić. Niestety nie dało rady określić

[lebonhart]

A co jeśli ją to jara?

[LGxxx]

Ja tam z laską zaliczyłem wpade ras ale usunęła i jest git.

[usunalemkonto]

@Saragaya: Nie wszystko co sie robi na swiecie musi miec tylko pragmatyczne uzasadneinie. Z jej czynow bije dobro i pomimo tego, ze te dzieci nie odczuwaja az tak duzo i przeciez umieraja to pomysl sobie jakie oddzialywanie jej postawa ma na innych ktorzy przeczytaja o jej historii. Moze zaisnpirowac sto innych osob ktore by chcialy czynic dobro, pomagac innym ale w inny sposob. Dla mnie wystarczy aby miec do niej mega

[kraggthegrimm]

@Saragaya: dzieci od początku odczuwają zimno, ciepło, dotyk. Kilkunastodoniowe mogą reagować na otoczenie, kilkutygodniowe moga się świadomie uśmiechać.

[m.....4]

Stwierdzam to, co lekarz z popularnego mema.