Prawda o pokoleniu lat 90. "Mam 40 lat i przeraża mnie to co widzę....
Urodziłem się w latach 70-tych, niedawno skończyłem 40 lat. Jestem menedżerem w średniej firmie. Zacząłem pracować w latach 90-tych, niedługo po upadku komuny. Choć minęło już 20 lat, to doskonale pamiętam tamte czasy. Zarobki były sprawą drugorzędną, najważniejszą wartością było to, że w...
Ranger z- #
- #
- #
- #
- 9
Komentarze (9)
najlepsze
Wiem, że praca powinna być wartością samą w sobie i też mnie wychowano w takim poczuciu. Ludzie powinni sumiennie wykonywać swoje obowiązki jeśli się ich podejmują. Jednakże we wszystkim trzeba zachować umiar - jeśli ktoś nie chce pracować 10-15 godzin
Za 50 lat nie będzie czegoś takiego jak praca, nie w tym sensie w jakim dzisiaj ją rozumiemy. Większość ludzi będzie robić to co lubi, co przynosi im satysfakcje, a przy okazji będzie przynosiło dodatkowy dochód.
Piękne czasy:)
Ja rozumiem że młode pokolenie to często narcyzi bez krzty krytyki, uważający siebie za 8 cud świata a swój papier #!$%@? stosowanej za 9ty, bez żadnych kompetencji. Ale będąc urodzonym w latach 70tych, mając bardzo stabilną sytuację na rynku pracy, uważam autorze że sfrajerowałeś Straciłeś bezpowrotnie inne uroki życia, podczas gdy inni pracowali na pół gwizdka i osiągnęli często więcej albo to samo co ty. W życiu chodzi o to