Ilustracja kompetencji krakowskiej drogówki, która od kilku tygodniu próbuje maksymalnie utrudnić życie motocyklistom w tym mieście, na polecenie pewnego Radnego z pewnym bólem.
@hypation: co Ty mi tu dziecko wyjeżdżasz z porównaniem badania głośności wydechu z wizytą u lekarza. Wstępny pomiar to sobie nawet mogą zrobić na podstawie zachowania liści na sąsiednim drzewie. Mają podejrzenie, że nie jest sprawne, wiec robią dokładniejszy pomiar normalnym urządzeniem i dalej już wiadomo. Korona nikomu z głowy nie spadnie.
@marjuszKR: akurat działanie policjanta na tym filmiku popieram. Wasz motor może nie jest, aż taki głośny, ale pomiar aplikacją z telefonu daje tego obraz. 82 decybele to nie jest tak źle więc pewnie policjant was puścił. Weź pod uwagę, że w naszym kraju ciągle pełno jest wieśniaków co uwielbiają głośny ryk pustego tłumika, a często w samochodach o dużej pojemności lub motorach kręcących się do wysokim prędkości obrotowych ten ryk jest
@SuchyBatman: Jechała sobie grupka motocyklistów. Zatrzymał ich radiowóz. Policjant miał podejrzenie, że motory przekraczają dopuszczalne normy głośności. Nie miał profesjonalnego sprzętu więc się upewnił telefonem. Wyszło, że mieści się w normie więc koniec sprawy. Co by było gdyby telefon podał więcej niż dopuszcza norma to osobny temat. Może policjant wezwał by sprzęt profesjonalny (dopuszczony do pomiarów w terenie, o ile taki jest?) żeby potwierdzić swoje przypuszczenia?
@uketrab: A jak smartfon zaniżył wartość i policjant nie ukarał ich choć powinien i puścił ich dalej? Gość nienależycie wykonuje swoje obowiązki to co mam mu klaskać? Albo wykonujemy czynności poprawnie wg procedury i miarodajnie albo nie zawracamy ludziom głowy bo się panu władzy coś tam wydaje, ale nie wie co dokładnie.
Rozumiem, że jak zaparkujesz 11 m od skrzyżowania to w sumie liczysz się z mandatem bo pan policjant stwierdzi
Jestem za. Wszyscy wiedzą że w tym kraju dowód można podbić bez oglądania pojazdu. Policjant by sprawdził telefonem z grubsza. Jakby zdrowo wyszło poza skale to można skierować na badania techniczne albo wezwać wóz do szczegółowego pomiaru. Napewno nikt by mu dowodu nie zabrał na podstawie badania aplikacją.
Ale w tym kraju policjant to wróg nie ważne co robi. Ból dupy mają na tym filmiku i tyle.
@Speed666: nie, nie mam :) I nie mam prawa jazdy na motor. Nie mam nic przeciwko zwykłym motocyklistom którzy jeżdzą normalnie. Jestem za takimi nalotami jak to miało miejsce na tym filmie, akcja "Budzimy Kraków" ale jestem za tępieniem policjantów którzy nierzetelnie wykonują swoją pracę!
Z jednej strony nieprzygotowanie Policji (co bardzo typowe), z drugiej strony buractwo na jednośladach, które hałasuje "bo se moge". Zanieczyszczenie dźwiękiem, światłem i smrodem to nie są fanaberie. Motocykliści są winni hałasu. Stare samochody często dymią i ludzie nic z tym nie robią. Na cichych i spokojnych uliczkach całą noc świecą latarnie, gdzie urzędnicy nie pomyśleli, że wali prosto w okna.
Zanim cywilizacja dojrzeje to wieki miną. Żeby nas tylko kosmici wcześniej
@WolnoscRownoscBraterstwo: czemu nie przygotowanie? Jakbyś rozwiązał problem tysięcy patroli drogowych, każdy by otrzymał zestaw badań audio za kilka tysięcy? Jestem pozytywnie zaskoczony że policja w naszym kraju używa do tego smartfonu.
@WolnoscRownoscBraterstwo: a czemu stare samochody? Grupa VAG udowodniła, że równie dobrze i nowe mogą smrodzić i to wcale nie gorzej a teraz czekamy na wyniki kolejnych firm.
Jak najbardziej popieram kontrole motocyklistów, a szczególnie ścigaczy. Chodząc blisko ulic co drugi motor mnie ogłusza i powoduje ból głowy. To nie jest normalne żeby dwukołowiec generował taki hałas. No, ale co się dziwić jak bogaty szpaner kupi sobie ścigacz i od razu przerabia wydech tak żeby okna pękałby, bo o to jedzie pan i władca szos, mistrz prostej co to musi się popisać i całe miasto ma go słyszeć i podziwiać.
I dobrze, tępić tych baranów z głośnymi tłumikami, skoro nie potrafią uszanować, ze człowiek w nocy śpi, a ten patałach go budzi swoją pierdzikółkom, to zabierać im dowody, bardzo prawidłowo.
Nie rozumiem skąd bulwers, wykopki pewnie przeciwko policji tak? Rozumiem, że po to dba się o ekologię, stara się wyciszać miasta, żeby ktoś sobie wjechał motocyklem i budził ludzi w nocy? Nie oszukujmy się, że frajdą jest dla nich sama jazda, kto nie mieszkał całe życie w syberyjskiej tajdze dobrze wie, że niektórzy motocykliści wjeżdżają do miast tylko po to, żeby spalić oponę pod blokami. Brawo dla policji za to, że starają
@FireDash: to mogli to od razu zrobić. Dlaczego nie badaja kierowców alkomatem z bazaru a jak wyjdzie źle to dopiero wtedy homologowanym? Przecież to jest jakiś żart żeby jakiś majster tak robił pomiar... A jak by miał lepszy tel z lepszym majkiem to pomiar wyszedł by inaczej niz w tel za 100 cebulionow
Komentarze (364)
najlepsze
Wstępny pomiar to sobie nawet mogą zrobić na podstawie zachowania liści na sąsiednim drzewie. Mają podejrzenie, że nie jest sprawne, wiec robią dokładniejszy pomiar normalnym urządzeniem i dalej już wiadomo. Korona nikomu z głowy nie spadnie.
Albo wykonujemy czynności poprawnie wg procedury i miarodajnie albo nie zawracamy ludziom głowy bo się panu władzy coś tam wydaje, ale nie wie co dokładnie.
Rozumiem, że jak zaparkujesz 11 m od skrzyżowania to w sumie liczysz się z mandatem bo pan policjant stwierdzi
Ale w tym kraju policjant to wróg nie ważne co robi. Ból dupy mają na tym filmiku i tyle.
Każe jednemu i drugiemu ciulowi
Zanim cywilizacja dojrzeje to wieki miną. Żeby nas tylko kosmici wcześniej
:P
źródło: comment_du3EDkMmm5SM01go8QSmaovUeA3VRiMc.jpg
PobierzPrzecież to jest jakiś żart żeby jakiś majster tak robił pomiar... A jak by miał lepszy tel z lepszym majkiem to pomiar wyszedł by inaczej niz w tel za 100 cebulionow
@lowrider4you: Właśnie tak badają: najpierw bezustnikowym i dopiero jak coś wskaże homologowanym alkomatem.
http://prawonadrodze.org.pl/badanie-trzezwosci-kierowcow-za-pomoca-urzadzen-elektronicznych/