Kilkanaście lat czekania na godną kontynuację DBZ,a dostaję jakiś filer,gdzie dopiero w 5-tym odcinku mamy zarys jakiejś mniej niż przeciętnej akcji, do tego okraszoną tak mizerną kreską? Zobaczcie,przez chwilę można mieć wrażenie, jakby się oglądało jakąś marną parodię we flashu. Nie chcę nic mówić,ale każdy szanujący się fan dragon balla powinien machnąć ręką na serię Super...super duper. Totalny zawód.
@john118: to jakaś pomyłka... tak jak 1 odcinek jeszcze trzymał poziom pod względem grafiki to dalej było już co raz gorzej. W 4 odcinku pogrubiona kreska wyglądała jakby odcinek tworzony był na jakiejś bombie albo po potężnej impezie. Powiem krótko - #!$%@?łem się.
Weź już nie spamuj tym Dragon Ballem. To już nie to samo. Wszystko jest kiepskie, włącznie z kreską, animacją, fabułą i czołówką. To nie dorasta oryginałowi.
@hetman-kozacki: A mi akurat opening DB super podoba sie najbardziej ze wszystkich :) Ale tego co na razie pokazują w porównaniu do DB battle of gods to prawie nie da sie ogladac :<
Raz że nie mają pomysłu na fabułę i powtarzają co już było w kinówkach, dwa to ta straszna kreska, chyba nawet gorsza niż w Battle of Gods. Animacje... chyba wszystko już tu zostało na ich temat powiedziane. No i na nowe poziomy też nie mają pomysłu i robią koloryzację istniejących.
Jakoś nie mogę się przemóc do tej "nowej" wersji, tak samo jak te nowe pełnometrażówki w których walki i ich "efektowność" nie umywają się do choćby walki z Friezą i innych walk w DBZ, tu jakoś tak bez mocy, bez polotu...
Kreska w tym odcinku była na wyjątkowo niskim poziomie, ale pamiętajmy, że w oryginalnym DBZ również było kilka różnych kresek mniej więcej co odcinek na zmianę i jedna z nich też była tragiczna i okropna (np. w momencie gdy Goku i Vegeta przerwali walkę bo pojawił się gruby Buu albo Kid Buu pojawił się w zaświatach), choć może była ciut lepsza od tej.
Jestem zawiedziony. Myślałem, że oglądam parodię albo jakiś fanowski
Komentarze (37)
najlepsze
Nie chcę nic mówić,ale każdy szanujący się fan dragon balla powinien machnąć ręką na serię Super...super duper. Totalny zawód.
Raz że nie mają pomysłu na fabułę i powtarzają co już było w kinówkach, dwa to ta straszna kreska, chyba nawet gorsza niż w Battle of Gods. Animacje... chyba wszystko już tu zostało na ich temat powiedziane. No i na nowe poziomy też nie mają pomysłu i robią koloryzację istniejących.
Skok na kasę i tyle, wstyd.
Komentarz usunięty przez moderatora
@HonneyBunny: w filmie byla inna kreska...
Jestem zawiedziony. Myślałem, że oglądam parodię albo jakiś fanowski