Piękny chwyt i cios flaszką. Dobre spętanie kurtką. A ten w czarnym gangu popielnicznką go poczęstował? Bo jak tak to atakujący ma twardy łeb. Piękna walka. ( aż łzę uroniłem wspinając te piękne walki dzień przed wyborami prezydenckimi w 1995 w naszej wiejskiej gospodzie. Tylko tam zadymę zaczął rzeźnik wracający z pracy z torbą z narzędziami. Uderzenia popielniczką szklaną nie wytrzymał. :))) )
Komentarze (91)
najlepsze
( aż łzę uroniłem wspinając te piękne walki dzień przed wyborami prezydenckimi w 1995 w naszej wiejskiej gospodzie. Tylko tam zadymę zaczął rzeźnik wracający z pracy z torbą z narzędziami. Uderzenia popielniczką szklaną nie wytrzymał. :))) )